Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
iprzeżywaniaodmiennychstanówodmóżdżenia.Skąd
tedzieciakibrałyklej?Prostodofoliowychtorebekwlewał
imgozapięć,dziesięćzłotychszewcosiedlowy.
Itobynajmniejniejedenitensam,bocojakiśczas
panowieszewcysięzmieniali.Iżaden,żadenznichnigdy
imnieodmówił!!!Tacybylipazerninateparęzłotych?
Raczejnie,bobywałyprzypadki,żechłopcyniemieli
kasyidostawalipomałejporcjiklejuzadarmo.Balisię
panowieszewcyodmówić?Może,aleczytoich
tłumaczy?DzisiajArturbyimnogizdupypowyrywał,ale
wtedymyślał,żefajni.Patologia?Nie.Marymont.
Jeślichodzionarkotyki,todziałkipozwalałyrównież
wspokojupalićtrawę,zarzucaćbieluniaczygrzyby
halucynogenne.Działkidawałyrównieżprodukty.Można
byłozbieraćwspomnianegojużbieluniaalbosadzić
marihuanę.Awyrastałataka,żełodygętrzebabyło
maczetąciąć!Bylirównieżtacyspecjaliści,którzyzbierali
makówki,anastępnieprzygotowywaliznichpolskąherę
iładowaliwżyły.Arturniewiedział,czysamisadzili,czy
rósłtenmaknadziko,alefaktbyłtaki,żerósł
icoponiektórzyztegokorzystali.
Działkibyłyrównieżmiejscempierwszych
pocałunków,dotknięćorazinicjacjiseksualnych.Niejedno
widziałytamtejszedrzewaitrawa,chociażzaznaczyć
należywtymmiejscu,żedrzewaitrawawLasku
Bielańskimrównieżniejednoinierazwidziały.Tym
bardziejżeLasBielańskiprzejąłfunkcjędziałek,kiedy
teodeszływpewnymmomencienazawsze,oddając
swojąpowierzchniępodTrasęToruńską.
Albert!Myfriend!Whatistheagendafortherest