Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
G
okrętu„Wilczachmura”,zestrapionąminąprzeżuwał
undarHardstriker,kapitanorazsternikskandyjskiego
żylastykawałekwędzonejwołowiny.
Ludziezzałogi„Wilczejchmury”kulilisię
wprowizorycznychszałasachustawionychmiędzy
drzewami.Teżsięposilali,rozmawiająccichcemmiędzy
sobą.Skupieniwokółmałych,kopcącychognisk,gdyż
tylkotakieudawałosięrozpalićprzypaskudnejpogodzie,
staralisięniezamarznąć.Znajdowalisiębardzoblisko
morza.Tutejsześnieżycezmieniałysięnaogółkoło
południawlodowatydeszczzmieszanyześniegiem,który
podwieczórzamarzał.Gundardobrzerozumiał,czego
załogaoczekujeodkapitana.Nanimbowiemspoczywał
obowiązekznalezieniajakiegośwyjściazopresji.Jednak
zdawałsobieteżsprawęzczegośjeszcze.Otóżwkrótce
trzebabędzieludziomoznajmić,żenieprzychodzi
mudogłowyżadnesensownerozwiązanie.Utknęli
wAralueniezkretesem.
Pięćdziesiątmetrówdalej,przechylonanabok,
wywleczonanabrzegrzeki,leżała„Wilczachmura”.
Nawetztejodległościwprawneżeglarskieokopotrafiło
dostrzecspaczeniewjednejtrzeciejdługościkadłuba.
Widoktenrozdzierałserce.DlaSkandianinaokręt
toniemalżeżywaistota,przedłużenieegzystencji,
uzewnętrznienieducha.
Aterazstatek,zestrzaskanąstępką,zwykrzywionym