Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sującywłasnemetodyikryterianaukowości.Oczywiście
niezajmujętużadnegostanowiskaskrajnegowrodzaju
P
.FeyerabendaijegoPrzeciwmetodzietudzieżstwierdzeń
wrodzajunwszystkoujdzie”lubnanireguły,anizasady,ani
nawetfaktynieuświęconeraznazawsze”6.Sądzęjedy-
nie,żebudowawarsztatudanegohistoryka,wtymihisto-
rykadoktryn,odbywasięnadersamodzielniezpominię-
ciemwieluregułwytyczanychprzezmetodologów,wiele
szkółmetodologicznychlubteżprzezróżnetradycjewraz
zezmieniającąsięrzeczywistością.Specjalizacja,októrej
wspomniałemwcześniej,pogłębiatylkopodziałyizarazem
skłonnościdozamykaniasięwobrębiewłasnejspecjalności
lubulubionegowycinkaczasuminionego,coczasemprzy-
pominadawnemapyigranice,pozaktórymiwidniejena-
pisHicsuntleones.Innymczynnikiemjestprzedmioticel
badań,którywowymindywidualnymoglądziedetermi-
nujebadacza,ulegającswoistejizolacjiiabsolutyzacjioraz
narzucającwieluuczonymokreślonystylnarracjiczyinne
formyeksplikacjidalekieodwymagaństawianychprzez
metodologównp.względemmodelu,syntezy,analizyetc.
Paradoksalnietakwłaśniepostąpiłkrąguczonychskupio-
nychwokółAnnaleswosobachF.Braudela,J.Delumeau,
G.DubyczyJ.LeGoffa.Wreszcieistniejecoś,cookre-
śliłbymnpresjąźródłową”wpostacisięganianiemalwy-
łączniedowłasnegokręguźródłowegozwiązanegolitylko
zuprawianądyscypliną,aczęściejjeszczejejwycinkiem.
Możnabywymienićponadtoconajmniejkilkaprzyczyn
6P
.Feyerabend,Przeciwmetodzie,tłum.S.Wiertlewski,Wrocław
1996,s.128.
51