Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
8
DariuszNowacki
tyki-opowiadaozafałszowej,jegozdaniem,recepcjitomupoetyc-
kiegoRyszardaKapuścińskiego.Admiracjadlalirycznychdokonań
wybitnegoreportażystyjawimusięjakonieuzasadniona.Otym,
dlaczegodoszłodoprzeszacowaniaksiążkiKapuścińskiego,szcze-
gółowopowiadamiabłyskotliwyszkicPoprawy.
ArtykułMarkaBoduszazawieraprzeglądnawiązańdoromanty-
zmuwliteraturzenajnowszej.Autor,odwołującsiędoobszernego
materiału,tropicytaty,aluzje,reminiscencje,którepoświadczają
siłętradycjiromantycznejizarazemprzecząobiegowymprzekona-
niom,żeliteraturaporoku1989całkowiciezanurzyłasięwżywiole
nowoczesnościiponowoczesności.samąpolemicznąnutęmożna
wydobyćztekstuIwonyGralewicz-Wolny.Wzasobachwspółczes-
nejliteraturypolskiejautorkaznalazłatemat,wydawałobysię,
staroświecki:poświadczonąnaróżnesposobymiłośćdoksiążki
ipochwałębezmałacodziennejlektury.Badaczkapróbujenamwy-
jaśnić,skądwziąłsięównksiążkowyhedonizm”,dlaczegowspół-
cześnipisarzetakczęstoitakżarliwiemanifestująswojeprzywią-
zaniedoksiążkiibiblioteki.
WojciechRusinekzająłsiękapitalnąkwestią.Zapytałojedną
znajważniejszychkoniunkturwprozielatdziewięćdziesiątych
ipierwszych-owielkiizaskakującypowrótpoetykirealistycznej.
Problemtejrepetycjijestniezwykleskomplikowany.Rusinekza-
stanawiasię,czymieliśmydoczynieniazpowrotemdyskursure-
alistycznego(wpowieściach,któreongiśnazywanospołeczno-oby-
czajowymi),czyraczejztęsknotązanzwierciadłamiprzechadza-
jącymisiępogościńcu”.Czybyłatopraktykaliteracka,czymoże
pogońzafantazmatem?
SzkicPaulinyMałochlebtraktujeodyskusjachkrytycznoliterac-
kichpoświęconychsposobomprzedstawianiaPolskiLudowejwpro-
zie.Nieprzypadkowoautorkakoncentrujesięnadyskusjachzlatdzie-
więćdziesiątych.Wkolejnejdekadziebowiemdynamikasporuoli-
terackieprzedstawieniaPRL-uwyraźniespadła.Wowymszkicu
zaprezentowaneczyraczejzrekonstruowanezostałyróżnorakiestrate-
giekrytycznoliterackie,którymiposługiwalisięopiniodawcyrozpra-
wiającyoobrazachPRL-uzawartychwpowieściachiopowiadaniach.