Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WDRODZE
„Wysiadać!Autobusdalejniejedzie!”krzyczyżołnierz
uzbecki,którywsunąłgłowędośrodkaprzezuchylone
drzwi.„Aleprzecieżniedojechaliśmyjeszcze
doTaszkentu!”oponująnieśmiałosennipasażerowie,
którzyspędzilicałąnocwdrodzezBiszkeku,stolicy
Kirgistanu.„Przecieżnawetnieprzekroczyliśmyjeszcze
granicy!MamybiletdosamegoTaszkentu!Zkazachsko-
uzbeckiegopunktukontroligranicznejdostolicy
Uzbekistanupozostałojeszczedziesięćkilometrów.Ale
Taszkent,oddalonyodgranicyzAfganistanemoniespełna
700kilometrów,stalsięwprzeciągudwóchlatmiastem
oblężonym.
Wsierpniu1998rokuoddziałytalibówzdobyły
północnoafgańskiemiastoMazar-iSzarif,aodUzbekistanu
dzieliłajejużtylkosiedemdziesięciokilometrowa,
przedziwnarówninaSzurTappe,gdziepołaciesypkiego,
pustynnegopiachuprzeplatająsięzezdradliwymi
bagniskami.Kilkadnipóźniejpiechotatalibówwspierana
czołgamistanęłanadbrzegamiAmu-dariiwgranicznej
wiosceHejratan.Stądwprostnaprzedmieściauzbeckiego
Termezuprowadzizaminowanymost,pośrodkuktórego
wznosisiędodatkowowysokimur.drogą,obokruin
buddyjskiegoklasztoruzIIwiekun.e.wosadzieFajoz-
Tepe,ciągnęłyradzieckiekolumnypancerne,zmierzające
doKabulupogrudniu1979roku.Tymmostemwracały
doZSRRwtysiącachskrzyńzwłokiradzieckichżołnierzy
poległychwwalkachnaniedostępnychprzełęczach
Hindukuszu.Oficjalnedanepodają,żebyłoich15tysięcy.
Eksperciszacująjednak,żewafgańskiejdekadziepoległo
40-50tysięcyradzieckichżołnierzypomijającliczne
przypadkiwewnętrznychporachunków,morderstw
isamobójstw.Tymsamymmostempowracałyradzieckie
oddziałydziesięćlatpóźniej,zdziesiątkowaneiupokorzone
klęską.MostzwiesięMostemPrzyjaźni.