Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
SŁOWOWSTĘPNE
13
krytycznąinterpretacjęświatopogląduJanaPawłaII,niemam,naturalnie,za-
miarunegowaćtychczyinnychwartościjegonauczaniaipontyfikatu.Zarazem
niemamjednakzamiaruichwtejksiążcerozwijać,interpretacja,którąprezen-
tuję,jestbowiemkrytyczna.Wszystkichzainteresowanychpozytywnymiwarto-
ściaminauczaniapolskiegopapieżapragnęodesłaćdoolbrzymiejliteraturyim
poświęconej.Chciałbymjednocześnieżywićnadzieję–którawmojejwłasnej
lekturzeokazałasięniestetypłonna–żewliteraturzetejistniejemożliwośćod-
dzieleniaziarnarzeczywistychfaktówodplewinterpretacjinacechowanychzbyt
przesadnymentuzjazmem.
Prawodokrytyki,nawetkrytykinajwiększychautorytetów,jestodczasów
oświecenianiezbywalnącechąeuropejskiejcywilizacji.Każdy,ktouważa,że
pewnezjawiskakulturowekrytyceniepodlegają,powinienprzyjrzećsięopłaka-
nejnaturzeprawwkrajachAzjiczyAfryki,wktórychoświecenianiebyłolub
doktórychowoceoświecenianiedotarły.Dlawszelkichkrytykówkrytykipol-
skiegopapieżaważnamożeokazaćsięrównieżinformacja,żeonsamniekiedy
namawiałswoichadwersarzy,abytrzymalisięswoichpoglądów.Krakowskifilo-
zofiprzyjacielpapieża,KarolTarnowski,skrytykowałopublikowanąw1998r.
encyklikęFidesetratio.Wśrodowiskukościelnymikrakowskimoskarżonogo
onielojalność.Tarnowskiujawniłjednak,żepapieżnietylkoniemiałdoniego
pretensji,ale,cowięcej,wręczgopopierał:nAlemojakrytykatejencyklikiwcale
papieżanieoburzyła.Małotego–potem[papież]przekazałkomuś:«Powiedz
Karolowi,żebysięmocnotrzymałswoichpoglądów»”1.Trudnowięcwyklu-
czyć,żeJanPawełIIpoparłbyrównieżniektórepoglądykrytycznesformuło-
wanewtejksiążce.nPrawdziwacnotakrytyksięnieboi”–powiedziałniegdyś
biskupKrasicki.Jeżeliuważasię,żepapieżbyłrzeczywiścieczłowiekiempełnym
cnoty,tymsamympowinnosięzakładać,iżwszelkiekrytykipopartedowodami
–atakiestanowiąprzecieżistotnączęśćprzekazywanejdorąkczytelnikaksiążki
–przyjmowałlubmógłbyprzyjmowaćznajwiększymzainteresowaniem,być
możezwdzięcznością.Nacodzieńotoczonybyłprzezkrągndworzan”iwielbi-
cieli,którymnigdynieprzyszłobydogłowy,abywygłosićprzednimjakikolwiek
krytycznysądnajegotemat.Aprzecieżczłowiekceniącyprawdę–którym,jak
uznająbezwahaniazwolennicyJanaPawłaII,polskipapieżzapewnebył–ni-
czegoniewitaztakąradością,jaksłowarzetelnejkrytykiskierowanepodadre-
semswoichpoglądów.Nieulegawięcwątpliwości,że–niepragnącwysłuchać
krytykipodadresempapieża–nieoddawałobysięwnależytysposóbhołdjego
osobieijegocnotom.
Paręsłówwyjaśnieniadomagasiępodtytułtejksiążki.Oczywiściekażdyty-
tułrzadkojestwstaniewyrazićpełnątreśćtekstu,któregodotyczy.Sytuacjata
1
Wielkiomylnypapież,www.wyborcza.pl/beatyfikacja/1,114290,9512005,Wielki
_omylny_papiez.html[dostęp:23.12.2012][podkr.moje–Z.K.].