Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
AMETYSTOWY_01.QXD
4/4/15
17:15
Page19
Czechmiałchybazdziesięciu,owielebardziejodemniegodnychkandy-
datów,boprześcigającychmniewideowości,jednakWasilkowski,który
mniechybaceniłzasport,wyznaczyłmnie.nNichpowiemarszałkowi,wja-
kisposóbwychowujęesięwnaszejbrygadzieżołnierzypoprzezsport»-po-
wiedziałCzechowi.
Wasilkowskizaprosiłnaodprawęgen.Jaruzelskiego,abytanmógłsięza-
prezentowaćmarszałkowi.IJaruzelskiodwdzięczyłsięWasilkowskiemu
wczasiepomarcowegoodżydzaniaszeregówLWP.Poprostuwyrzuciłbyłe-
goprzyjacielazeSzczecinanazbitypyskzwojskaż
Wczasieodprawypalnąłemmowę.Połączyłemsportzideologiąsocjali-
styczną.Tobyłonajsłuszniejszepostawieniesprawy.Byłowiadomo,żespo-
rtbezsocjalizmujestjakburdelmamabezkurew.
Marszałekmniezapamiętał.Wdrugiepołowielatsześćdziesiątychprzy-
jeżdżałnaOrle,bypolowaćnagłuszce...Raz,pamiętam,przyjechałzmar-
szałkiemIwanemKoniewem,byłymdowódcąIFrontuUkraińskiegowyzwa-
lającegoKrakówiAuschwitz,iGórnyŚląskbezprzesadnychstrat
wsubstancjimiejskiejijajakoskromnyporucznikWOPmiałemzaszczyt
JakozastępcakapitanaTabiszawKołbaskowieczęstowyrywałemsięnaMiędzyodrze,abyry-
sować.Tenrejonbyłstrefąnadgraniczną.Kiedyśspotkałamnietamniemiłaprzygodażoł-
nierzemArmiiRadzieckiej,któregowziąłemzadezertera,aonbjedyniepozorantemś
19