Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
AMETYSTOWY_01.QXD
4/4/15
17:15
Page23
25latpoukończeniuOSWOPdowódcaKaszubskiejBrygadyWOPpłk.JerzyWięckow-
skizkolegami(znaszegorocznika)zaprosiłtych,którzyjeszczesłużyliwwojsku,doswo-
jejbrygady.Mogliśmysiępoliczyćś
Odpierwszegodniapobytunastrażnicyzająłemsięszkoleniem,kontrolą
żołnierzywterenie,współpracązludnościącywilną(przeważniepracowni-
kamileśnymi)isportem.Sportodzawszebyłmojąpasją.Wprowadziłemmi-
strzostwastrażnicywstukonkurencjach.Maksymalnieskracałemzajęciapo-
lityczne,apowiększałemczasprzeznaczonynawychowaniefizyczne.Tosię
niektórymstukom(informatorom,czylidonosicielomWojskowejSłużyWe-
wnętrznej)niemieściłowgłowach.Zakapowanomnieparokrotnie.Miałem
kłopoty.
Zarzyckidowodziłiplanowałsłużbę.Zajmowałomutookołotrzechgo-
dzindziennie.Mniesłużbazajmowałatrochędłużej.Dziesięćgodzin.Skła-
dałosięnato:szkoleniezałogiwdwóchgrupachpo3godziny.Kontrolażoł-
nierzynagranicy-czterygodzinynadobę,nazmianęzpracązludnością
cywilną.Organizacjapracykulturalno-oświatowejzałogi,pilnowanieogląda-
niadziennikatelewizyjnego,zajęciasportoweitp.
Wróciłemdouprawianialekkiejatletykiinarciarstwa.Wdalszymciągu
byłemczłonkiemnGórnika»Wałbrzych.Przełożeni,począwszyoddowódcy
batalionu,poprzezdowódcębrygady,akończącnadowódcyWOP,nieprze-
szkadzali.Wręczprzeciwnie-pomagalijakmogli.
23