Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
nieznośne,zrodziływnimpoczucie,żeniemożetakdalejżyć.
Wszystkobyłonietak,wszystkobyłodziwne.Byłzrujnowany.
ValdéspokonywałwspólniezAndrésemniemalkażdyszczebel
kariery,odkiedypoznalisięwLaMasii.TerazAndrésmiałspytać
przyjaciela,dlaczegoprzytrafiamusięwszystkoto,cosprawiamutyle
bólu.
–Poprostutegonierozumiem–mówił.
Zadawałbezkońcatesamepytania.Valdésowi,Puyolowi,
Bojanowi,Emilemu,Raúlowi.Aleoniniewiedzieli,cosiędzieje…
–Wmojejgłowie,dokładnietam–mówiAndrés.
Onteżniemiałpojęcia.
***
BarcelońskilekarzRicardPrunawiedział,żeniemaoczywistego
medycznegowytłumaczeniaproblemówIniesty.
–Tobyłnajgorszyczas,przezjakiprzechodziłAndrés–mówi
Pruna.–Uświadomiłsobie,jakjesteśmybezbronni,gdyznaszągłową
jestcośniewporządku.Niemaznaczenia,czyjesteśpiłkarzem,czy
kimkolwiekinnym.Dochodziszdotakiegopunktu,żerzuciłbyś
towszystko,byletylkoznówpoczućsięzesobądobrze.Andrés
zmagałsięzesobąipragnąłmedycznegowyjaśnieniaprzyczynswoich
osobistychproblemów.Zrobiliśmybadania,analizy,wszystko,cosię
da.Szukaliśmyczegoś,cowyjaśniłobysytuację,comogłobyuzasadnić
to,jaksięczuł.Aleniebyłoprostejodpowiedzi.Stopniowo
napierwszyplanwysunęłosięzwykłeludzkiewyjaśnienie.Zdaliśmy
sobiesprawę,żetakierzeczypoprostusięprzytrafiają.Gdysobie
touświadomiliśmy,wAndrésazaczęłypowoliwstępowaćsiły.
–Niepotrzebowałbadań–ciągniePruna.–Potrzebowałharmonii,
równowagi.Izwolnazacząłjąodnajdywać.Powolistawałsiętym,
kimjestdziś.Inie,niemamnamyśliAndrésa-piłkarza.Chodzi
mioAndrésa-człowieka.
PomiesiącachcichegocierpieniaIniestawkońcuodnalazł
poszukiwanąrównowagę.Bezwsparciatakichosób,jakPepe,Imma
iBruguera,mógłbyzagubićsięnadobre.