Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
AconatowszystkoBasia?Kręciłagłowąimówiła:„Bogdanmaznowujakieś
zwariowanepomysły”.Dałosięodczuć,żeniecałkiemjepodziela.Przezmoment
uchwyciłemjednakspojrzeniejejlazurowychoczuinicniebyło„zwyczajne”.
Bogdanowizależałonatym,żebynaszespotkaniebyłoodpowiednioprzygoto-
wane,tymbardziejżemiałtobyćtylkojedenraz,ONS
*
mówiącjęzykiemTindera,
bezpowtórek.
Chodziłooto,abydlanastrojgabyłoonopięknym,niezapomnianymprzeży-
ciem.
SpotkaliśmysięwięczBogdanemnajpierwwedwójkę.Omówiliśmysprawy
techniczne,wymieniliśmywynikitestównaHIViżółtaczkę,ustaliliśmykiedysię
najlepiejspotkaćtak,abynieprzeszkadzałamiesiączka,uzgodniliśmysprawyan-
tykoncepcji.
Bogdanuznał,żemusimysięumówićjeszczerazumówićwedwójkęwspra-
wach„nietechnicznych”.Spotkaliśmysięumnie,wypiliśmyparęvodkamartini
izaczęliśmyrozmawiaćnatematsamegoprzebieguzbliżenia.Bogdanpostanowił
objaśnićmi,conajbardziejlubijegobogdanka,jakmamypieścićiwjakiejkolej-
ności.Stwierdził,żegłupiotakiesprawyomawiaćprzystole,więczaproponował,
żebyśmypołożylisiędołóżka.Uznałem,żemarację.Trudnojednakkłaśćsiędo
łóżkawubraniu.Zdjęliśmyspodnieorazkoszuleiprzykryliśmysiękołdrą.Zostaliśmy
wmajtkach,boprzecieżniemiałobyćmiędzynaminicfizycznego,tylkodyskusje
oprzyszłymseksiezBasią.
Bogdanopowiedział,coonanajbardziejlubi,zaplanowałpieszczotyinieukry-
wambardzomnietopodnieciło.Apotemopowiedziałmi,jakonprzeżywaten
nadchodzącymoment:
Tobardzointensywneizłożoneuczucia.Najbardziejukochanąistotęnaświe-
cieoddajeszinnemusamcowiionwtwojejobecnościpenetruje.
*
OneNightStand(ang.)jednorazowaprzygoda.
6