Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
4RejencjaInowrocław(RegierungsbezirkHohensalza)[1]
oficjalnewładzeirównieżpolicjaopuściłyjużmiasto,polskachuliganeriawbestial-
skisposóbzamordowałaokoło60volksdeutschów,wwiększościstarszych,leciwych
ludzi.Straszniejestopowiadaćotychhaniebnychczynach.Nieprzeszkodziłotojed-
nakwielumiejscowymNiemcomzostaćprzekonanymiprzezciemnąsiłę,żeŻydzi
dalinatopieniądze.Niebyłemwdomupodczaswkroczenianiemieckichoddziałów,
alezopowieściwielumiejscowych[wynika],żevolksdeutschebiegalipożydow-
skichmieszkaniachiwywracającwszystko,zadawalibólipowodowalinieszczęścia.
Jakożeniebyłempodczaswkraczanianiemieckichoddziałów[doCiecho-
cinka]opiszęichwejściedoLubrańca
5
,powiatwłocławski.Poucieczcezdomumy,
grupazłożonaz20osób,podgrademstrzałówzbronimaszynowej,dotarliśmydo
Lubrańca9września,wsobotęwieczorem.Wniedzielę,10września,chcieliśmy
iśćdalej,alewytłumaczononam,żeo12wpołudnieoczekiwanejestwkroczenie
Niemców.Polscyiżydowscydziałaczespołeczniprzekazaliwładzęnadmiastem
miejscowemuvolksdeutschowi(wogólewtymmiasteczkujestparęniemieckich
rodzin,którezostałyuratowaneprzezmieszkańcówzrąkchuliganów).Patrolmiał
wejśćprzed12wpołudnie.Naulicachniebyłoludzi.DelegacjazłożonazŻydów
ichrześcijanitychkilkuvolksdeutschówzchlebem,soląikwiatami,szłanaprze-
ciwniemieckiemupatrolowi.Patrolzdelegacjądoszedłnaśrodekrynku,obok
miejscowejsynagogi,atamdelegacjaprzyjęłaichwinemiwiśniakiem,aratusz
urządziłprzyjęcie.10minutźniejŻydzizcałegomiastawyszlinaulicębezżad-
negolęku.Godzinępowejściuniemieckiegopatroluniemieccylotnicy,widocznie
niewiedząc,żemiastojestjużzajęte,zniżylisięnadmiasteczkiemiobrzucilije
bombami.Patrolzwróciłsiędożydowskiejludności,byprzyniosłaprześcieradła.
Wkilkaminut,razemzżydowskąmłodzieżą,patrolwcałymmiasteczkuułożył
naziemiswastykizrobionezprześcieradełiwtensposóbpokazanolotnikom,że
miastojestjużzajęte.Kilkagodzinźniejwmaszerowałowojsko,aŻydzibyli
jużnaulicyrazemzwojskiem,bowkraczająceoddziałyjużwiedziałyotymnad-
zwyczajnymprzyjęciu.Żołnierzewchodzilidożydowskichmieszkań,jedli,pili
izawszystkozapłacili.Żydowskiezakładyfryzjerskiebyłyprzepełnione,żydow-
skiekobietynatychmiastzaczęłypiecciastaiumieszczałyjewoknach,asame
stawałyprzeddrzwiami,bywołaćżołnierzynaherbatęzciastem.Jatambyłem
całytydzieńdopoRoszha-Szana.WświętaŻydzispacerowalizżołnierzaminie
myślącostrachu.Wniedzielę,17września,opuściliśmyLubranieciposzliśmy
pieszododomu.Wtymczasiewinnychmiasteczkachdochodziłodowielkichnie-
szczęść,awLubrańcubyłostosunkowospokojnieidodzisiajcałaludnośćmia-
steczkajestnamiejscu,bezgetta,iniktnieuciekłiniezostałobrażony.Możliwie,
żejesttonagrodazaprzyjęcieizaochronęmiejscowychvolksdeutschówodkaż-
degozła.Jaopisujętodokładnie,boLubraniecleżyobokWłocławkainależydo
dzisiejszegoWartheland.
5
Lubraniec(pow.Włocławek).