Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
I
Mojadrogadoastrologii
Nadszedłwięcczas,kiedyzaczynamyuświadamiaćsobieproblemy
metafizyczne,którestojązaprawaminatury,nawetjeżelinie
potrafimynarazieichrozwiązaćlubteż(jakonaukowcy)nie
zamierzamyichrozwiązywać.
WalterHeitler
Motywy,któreskłoniłymniedozajęciasięastrologią,sąnajróżniejsze,
jednakcharakterystycznymświadectwemjejpozycjiwdzisiejszym
życiuduchowymjestto,żewogólepojawiasiępytanieomotywację,
ponieważistniejąniejasnewyobrażenialubuprzedzenianatentemat
iponieważniemajużonadlanaswiarygodnegoobliczajakoprofesja.
Stądteżpoprzedzamniniejsząksiążkęrozdziałempodpowyższym
tytułem,boprzecież,gdyktośchcedzisiajpoważniezajmowaćsię
astrologią,musiniemalszukaćusprawiedliwienia,jeżeliniechcestać
sięekranemprojekcyjnymdlaemocji,którewprawdzienieniosążądań
spaleniaheretykanastosie,niemniejjednakwyraźniezmierzająwtę
stronę.
Wramachstudiówpsychologicznych,rozczarowanyówczesną
psychologiąuniwersytecką,interesującąsięwyłącznie
psychofizjologicznymaspektemludzkiegojestestwa,odkryłem
wliteraturzepogranicznychobszarówpsychologiirozsianetuiówdzie
wzmiankioastrologii.Zezdumieniemzauważyłem,jakrozbieżnebyły
opinieautorów,którychceniłemjakouczonychbądźwybitne
osobistości–jedniuważalijązawartościowąwiedzęinapodstawie
swoichdoświadczeńdochodzilidowniosku,żepodstawowydorobek