Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
;ANKSPÓŁD,lELC,YROZMOWAMlESlACA
;-nkpomógłmi
stworżyćteatr
RożmoważEmilianemKamińskim,aktorembreżyserem,
żałożycbelemTeatruKambenbcawWarsżawbe
Siedzimywefoyerteatru.Wieczoremznówodbędziesię
kolejneprzedstawienie.TeatrKamienicatoPanadziec-
ko,wymarzone,wypieszczoneiwypuszczonewświat.
WładysławBartoszewskimawiał:"Niewszystko,cosię
opłaca,warto.Niewszystkowarto,cosięopłaca”.Czywarto
robićwłasnyteatr?
Mbałemsżcż<ścbebżasżcżytgoścbćprofesora;artosżew-
skbegowmobmteatrże)Tennbeżwykłycżłowbekobchodżbł
wTeatrżeKambenbcajubbleusżswobch90)urodżbn)Podoba
mbsb<prżywołanaprżeżPanasentencja)Uważam,żewar-
torobwłasnyteatrbpodążaćżamarżenbamb)Dlamnbeto
rodżajbuntuł
Buntuprzeciwkoczemu?
Prżecbwżasżeregowanbu,żasżufladkowanbu)Pracowałem
wżnychteatrach,alepropożycjerolb,któredostawałem
nbedawałymbsżansy,bymsb<wypowbedżbał)Nbebyłem
angażowanydorólnambar<mobchocżekbwań)Pomyślałem
wb<cowłasnejscenbe)Wjednymżteatrów,wktórychwów-
cżaspracowałem,postanowbłemstworżyćmałąscen<,ale
żacż<tombrżucaćkłodypodnogb)Spotkałemsb<żwbeloma
problemambnaturyurż<dnbcżej,potrżebowałemmnóstwa
pożwoleń,żaśwbadcżeńbtp)
PoddałsięPan?
Odpuścbłem,apółrokupóŹnbejpojawbłsb<ktoś,ktob
wstanbenbeomalodr<kbżałatwbćsobbewsżystkbewyma-
ganeprżeżurż<dypożwolenbaburuchombćscen<teatralną)
Możekogośbnnegotakaporażkabyżałamała,aledlamnbe
tobbmpulsdodżbałanba)Postanowbłem,żenbeb<d<tużbn-
kowymaktoremdowynaj<cba),decydowałem,żeotworż<
własnyteatr,wktórymb<d<graćkogożechc<brealbżować
projekty,któreb<dąmnbespełnbać)
FOT)FlLlP;ŁAŻEJOWSKl
Takainwestycjawymagapieniędzy.UdałosięPanuzna-
leźćfinansowanie.PomógłPolskiBankSpółdzielczy
wCiechanowie…
;ardżombpomógł,dżb<kbbankowbbjegowładżomdżbś
bstnbejeTeatrKambenbca)Najpberwprżypomocymobch
prżyjacbółudałonamsb<żdobyćunbjnądotacj<ŋponad
pb<ćmblbonówżłotych)Touwbarygodnbłomójprojektbża-
cżąłemsżukaćbanku,któryudżbelbłbymbkredytu,botylko
wówcżasmogłemdostaćpbenbądżeunbjne);yłemwwbelu
bankachwWarsżawbe)Mbałempor<cżnbemajątkowe,we-
kselodwładżmbastastołecżnegoWarsżawynaosbemmb-
lbonówżłotych,ambmotonbechcbanombpożycżyćpbenb<-
dży)Ocżekbwano,żeprżywboż<cb<żarówk<,dosłownbecb<-
żarówk<,dokumentów)Pytałem)DPocojesteściebankami,
skororobicietakieproblemy?UPotrżebowałemdwabpółmb-
lbona,abankbmbmogwarancjb,którembałem,nbechcbały
mbpożycżyćpbenb<dży);ałemsb<,żestrac<unbjnądotacj<
bwtedyprżyjacbelpowbedżbał,bymudałsb<do;ankuSpół-
dżbelcżegowCbechanowbe)
Niezdziwiłotopana,bankspółdzielczy...
Nbemamuprżedżeń,staramsb<nbeocenbać);yłemwsy-
tuacjbpodbramkowej,gdybymnbeżnalażłbankużostał-
bymłbankrutem)Spotkałsb<żemnąpreżesSżwejkow-
skb,pokażałemdokumenty)„Mapanbardzodobreporę-
czenie.Jesteśmybankiemipanupomożemy”ŋusłysżałem)
P;Sdałmbkredytnbemalodr<kb,beżżadnegoproblemu)
Tymbardżbejsb<ucbesżyłem,żepożycżampolskbepbenbądże
odpolskbegobanku)
Matodlapanaznaczenie?
Jestempatrbotą,warsżawbakbemżurodżenba)Całyteatrjest
pośwb<conymojejkochanejWarsżawbe)Mamytumakbet<
mbastaż1939roku)Każdywbdżmożeobejrżeć,żrob
żdj<cbe)Prżedwejścbemdoteatrustobżabytkowytramwaj)
TakbekbedyśjeŹdżbłypostolbcy)Staramsb<wTeatrżeKambe-
nbcapbel<gnowaćnasżątradycj<bkultur<)Nberobb<tegodla
pbenb<dży,tylkożpocżucbadumy,żejestemPolakbem)
BankiSpółdzielczeteżpromująto,copolskie.Działająna
rynkuodponad150lat.CoPansądzioideispółdzielczo-
ści,któramatakdługąhistorię?
Cenb<wartoścb,którenbosąbankbspółdżbelcże,asżcżegól-
nbeto,żepomagająbnnym)Chcbałbym,bywsparłymoje
>>
nr4WrzesieńPaździernik2015
5