Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
KamieniceprzySiennej40i42.Przedrokiem1939.
Fot.APW
Byliśmytamuniego,aletobyłystraszniezłeczasy.Tobyli
ludziezmarginesu,myśmyprzeżywaliunichstrasznerzeczy.
Onipotrafilizaprosićsobiejakąśkoleżankę,anaszamknąć
nadwadniwtejskrytce,bezwody,bezubikacji,taknastrzymali.
Straszniludzie.Robilitowszystkoniezezłośliwości,tobyliludzie
zmarginesu,oniuważali,żemymożemytakżyć.(...)
Głodowaliśmytam,aniemieliśmypotrzebygłodować,
bo[pieniędzy]bystarczyłodlanaswszystkich,onprzepijał
tepieniądze,onazakażdąrzecznamliczyłakilkakrotnie.
PortretKrzyczkowskichpomistrzowsku,zhumorem,ironią
iprzenikliwościąskreśliłMarianBerlandwswoichzapiskach,
powstałychjeszczenaSiennej.„Zdzisiojestmłodymmężczyzną