Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zaimponowałNarcyzieŻmichowskiej!).OdwiedzaDrezno
itamsłyszyporazpierwszywżyciu
IXsymfonię
Beethovena.Niezdajemysobiedziśsprawy,żetrzeba
byłojeździćzagranicę,żebyusłyszećsymfonięczy
zobaczyćobraz.Turystykaartystycznamiałasens–dla
twórcybyłakoniecznością!
PotembyłParyż,studia,kompozycje,przyjaźń
zArturemGrottgerem,któryuwielbiał„poczciwegoŻela”,
jakgonazywałwlistachdonarzeczonej.Kiedy
kompozytorwróciłdoPolskiw1870roku–najpierw
zawadziłoKraków–byłjużopromienionysławą.
PasowanynanastępcęMoniuszki.Wgabineciesyna
Wandy–jużpisarza–wisiałmalowanyprzezGrottgera
portretkompozytora,pełnegowdziękurozmarzonego
młodzieńca.Pisarzprzyglądasięportretowiojca
iwzdycha:„Czemużgotakimnieznałem?”.