Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Dwapokoikinatrzecimpiętrzenazywano
„Miodogórzem”.Odroku1858odnajmowałajepanna
Nar​cyzaŻmi​chow​ska,którakil​ka​na​ścielatwcze​śniej,jako
„Gabryella”,zasłynęładziękiswojej
Po​gance.
Była
nieładnaiuczuciowa,inteligentnaiutalentowana.(Na
biurkuojcachłopiecwidywałobiteskórądużepudełko
zprzegródkaminakilkadziesiątcygarizmonogramem
N.Z.„Jakomalcanapiszeintrygowałamnietapani,
októrejmówionoztakączcią,aktórapaliłacygara”).
Pierwszepiętrozajmował,wrazzeswoimidziećmi,
właścicielkamienicy,panJanAndrzejGrabowski,
wdowiec,któregoojciecbyłnajpierwkrawcem,apotem
kupcembławatnym.PanGrabowskimiałczterycórki:
Julię(późniejsząTetmajerową,matkęKazimierza,poety),
Wandę(któraurodzibohateratejksiążki),MarięiZofię,
tłumaczkęangielskichksiążekdlamłodzieży;byłteżsyn,
Al​fred,naj​młod​szyinaj​rza​dziejwspo​mi​nany.
Słowookamienicy.Nazywanoczasemprzesadnie
„pałacem”,możedlatego,żewybudowałbankierkróla
StanisławaAugusta,panPiotrTepper,bogacz,któryprzy
magnatachsięzdeprawował:zatraciłmieszczańskość,
kupiłszlachectwoaustriackieikrzyżmaltański,wreszcie
zbankrutował(1793)iumarłprawiewnędzy.Wtej
kamienicy,terazjużGrabowskich,nigdyniebrakło
lokatorów,najczęściejzresztąskuzynowanych
zgospodarzem,awszystkotobyliludzienietuzinkowi.
„TubiłowtedyserceWarszawy”napiszewiele
dziesiątkówlatpóźniejsynWandyGrabowskiej,aon,
wiemyto,znałwagęsłów.Śmietanka:architekt,muzyk,
filozofka(E.Ziemęcka),adwokaciiznakomitylekarz
IgnacyBa​ra​now​ski.
Byłateżwkamienicy„pensyjkażeńska”,którą