Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przezłąkilublaszkwiatkami.Laurkitebyłyzawszeatrakcją
wszelkichuroczystościrodzinnych.
CzęstotakżeodwiedzaliwujostwomamyLeokadięiTadeusza
Hermanowskich,którzymieszkaliwsąsiedztwiePietrzykowskich
naIIpiętrzebudynkuprzyul.Koszykowej22/17.Tamteżnaparterze
Hermanowscyprowadzilitzw.SkładApteczny.Mielionidwojedzieci
Zofię(ur.w1918r.)iWitolda(ur.w1920r.),zktórymiTadeusz
iJulianwewczesnymdzieciństwiewychowywalisięjakrodzeństwo.
WitoldiZofiaHermanowscyorazJulianPietrzykowski
NiestetyszczęścierodzinyPietrzykowskichnietrwałodługo.Dnia
6października1927roku,po10dniachchorobyzmarłojciec
Tadeusza.Przyczynązgonubyłoostrezapaleniepłucnatle
gruźliczym,potocznienazywanegalopującymisuchotami.Msza
pogrzebowazostałaodprawionawkościeleNajświętszegoZbawiciela,
aciałospoczęłonacmentarzuPowązkowskim.Nowasytuacjabyła
niezwykletrudna.NaSylwiniePietrzykowskiejciążyłobowiązek
utrzymaniarodziny,dbaniaodomidobregowychowaniasynów.Nie
wyszłapowtórniezamąż.Całeswojeżyciepoświęciładzieciom.
Wpoiłachłopcom,żenajwyżejwhierarchiistoiBóg,późniejhonor
iOjczyzna,którejwierniemająsłużyć.Nauczyłaichszacunkudla
rodziny,człowiekaijegogodności,niezależnieodjegopochodzenia