Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Cairen.DrapieżcaRW2010
Cesarskiecięcie
śnie,co?Żebyniktniezakosiłstertysuszącegosięłajna?Gdybychociażkazanomu
ciosaćgłazydomachin…
Proszęniedziękować!
RozległsięchichotinaziemiętużustópCairenachlusnęłazawartośćcebrzyka
zebranazkilkuconajmniejnamiotów.Barbarzyńcaodwróciłsięwściekle,aleujrzał
tylkoplecyuciekającegoMenguta.
Ha,ha,bardzośmieszne!rzuciłzaodchodzącym.Wtejchwiliznówtargnęła
nimszalonaochota,byrzucićtowszystkowdiabły,dopaśćbachmataipogalopować
kuzachodzącemusłońcu,wdzikieostępy,naswobodę…
Zgrzytnąłzębami.Niemógłsobiepozwolićnadawanieposłuchuinstynktom.
Nieteraz.NiepośródMengutów,którzyniechybniedoścignągoinaszpikująstrzała-
mi.Musiałwytrzymaćtoupodlenie.Potembędzielepiej.Chodziłysłuchyoostatecz-
nymszturmie.Inaczejpocosuszonobytylełajna?
Popatrzyłkuwrażejtwierdzy,wtapiającejsięwmroknadciągającejnocy.
Wsercuolbrzymiegomiasta,odpółnocyipołudniaujętegowkleszczemenguckich
obozów,aodwschoduizachoduspętanegołańcuchamiprzegradzającymiDługą
Rzekę,chroniłsięCesarz.nBezochybyjesttonajsławniejszeinajpiękniejszemiasto
naświecie”,jakprzeczytałkiedyśCairenwprzewodnikupoPołudniowejCzungii.
Alejakdługojeszcze?Kiedystarożytnemury,mieszczącewięcejludziniżniejedno
państewko,padną,aodzianiwcuchnąceskórybarbarzyńcyzatańcząnaszczątkach
miastazjegowonnymijedwabiami,nieprzeliczonymiskarbamiioczytanymimiesz-
kańcami,całaCzungianależećbędziedoMengutów.Apotem?Czynasycąsięzdo-
byczamiispocznąnanichjaknażartytygrys?
Cairenniemiałzłudzeń.ZnałMengutówoddawna,wiedział,żeniepopuszczą,
pókiubłoconymikopytamiswychkonikówniezdepcządiamentowychkoronnaj-
większychwładcówznanegoświata.PoupadkuCzungiiniestaniekraindośćpotęż-
nych,byoprzećsięichhordom.Imenguckanawałaruszy,oprzesięobrzegina
47