Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
3
Zasiadłemwieczoremprzybutelceczerwonegowina,
byuporządkowaćkłębiącesięwgłowiemyśli.Włączyłemlaptop.
Wpatrywałemsięwmonitor,jakbytozniego,aniezmojejgłowy
wyłaniałysiępytania.Popierwsze,dlaczegoczłowiekwdrapujesię
naszczytdrzewa,podniebo,iskaczedopiekła?Topytanieraczej
naturypsychologiczno-religijnej.Jednąsprawąjestpowód,którypcha
człowiekadosamobójstwa,adrugą—osobliwysposóbimiejscejego
popełnienia.Słyszałemowieluwisielcach,najczęściejwykopywali
sobiekrzesłospodnóg—tenprzypadekbyłjednakniepojęty.Albo
samobójcapragnąłbyćwchwiliśmiercibliżejnieba,albochciał,
byjegozwłokiniezostałyodnalezionelub—gdybyjeodnaleziono
polatach—byniemożnaichbyłozidentyfikować.Ukryte
nawysokościachbyływidocznetylkodlaptaków.
Podrugie—czywogóletobyłosamobójstwo?Coprawdatrudno
sobiewyobrazić,wjakisposóbmożnabyofiaręwbrewjejwoli
wciągnąćtakwysoko,alewyobraźniamordercyznacznieróżnisię
odwyobraźniprzeciętnegoobywatela.Byćmożepowiesił—czyteż
powiesili—zabitąwcześniejofiaręwceluupozorowania
samobójstwa.Towszystkojednakprzeobrażałosięwjakiśwyszukany
scenariuszzpowieściozbrodnidoskonałej.