Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Odautorawyboru
lała.Należaładotych,którzypisalinietylkoprzeciwkotemu,co
ichpętało,starającsięzaradzićograniczeniomnakładanymprzez
opresyjnysystempolityczny,aleimielinauwadzestandardy,któ-
repowinnyobowiązywaćwświeciecywilizowanejnormalności.Ta
jejpodejrzliwośćiczujnośćwtropieniukliszspolityzowanychalbo
skonformizowanychjęzyków,apóźniejwrażliwośćnagestłatwej
imitacji,podróbki,coveru,epatowaniatym,comodne,umieszczała
namarginesiemainstreamowegodyskursu.Śledziłahektyczny
rytmżycialiterackiego,alerezygnowałazpozycjikrytykatowarzy-
szącego,miałagustdoczytaniaklasyków,aleniepoto,byichcu-
krowaćipanteonizować.Wswoichodczytaniachpraktykowałana-
miętnośćmyśleniaprzeciwkosobie,talentdomyśleniawkryzysie,
botokonfrontujenaszrzeczywistością,anieinstalujewfantasma-
goryjnym„ideolo”.Powiedziałbym,żetrzymałastronę„warchołów
zRadomia”,alezarazemmiałaposzanowaniewarsztatuhistoryka
literatury,choćnieprzejmowałagozdobrodziejstweminwenta-
rza.Dokonanaprzezniąweryfikacjakategoriipomocnychwbu-
dowaniuramprocesuhistorycznoliterackiegonajbardziejmoże
jestwidocznawpomieszczonejwniniejszymtomierekonstrukcji
konceptu„pokolenialiterackiego”,aleswojeświetnezastosowanie
znalazławjejostatniejksiążceAwangardaiinnezłudzenia,traktują-
cejoprzygodachilosachpokolenia,68,którawłaśnieukazujesię
nakłademwydawnictwasłowo/obrazterytoria.
Pojęcieczyteżtermin„procesliteracki”padatunieprzypad-
kiem.JeśliLidkażywiładoczegośabsolutneprzekonanie,towła-
śniedohistorycznegokonkretuikontekstumoderującegosamo-
wolnydyskursbadacza.Alezarazempodzielałazapatrywanianarra-
tywistówutrzymując,żeosposobieistnieniafaktuhistorycznolite-
rackiegodecydujączynnetuiterazregułyopowieści,wytwarzające
zbiorowąpamięćiwiedzęorzeczywistości.Słowem,nienależykła-
niaćsięokolicznościom,alejużnapewnonienależyichlekceważyć.
„Ładświatajestłademsłówiopowieści,któregoprezentują,zatem
każdazmianasłownikademontujeuporządkowanąwcześniejrze-
czywistość,byzmontowaćinaczejinanowopowołaćdożycia”
czytamywjejesejuohistoriozofiipolitycznejSamuelaHunting-
tona.Równieżlicząsiękatastrofyikryzysy,jakichdoświadczamy:
destrukcjąizaburzeniemkanonicznegoporządkusłówiopowie-
ści.Niekażdyładjestbłogosławionymstaneminiekiedykatastrofy
okazująsięszczęśliwe.Lidkamiaławielezrozumieniadlamitologii
VII