Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
20
MDANUTAHOMBEK
siędoniesieniapochodzącewyłączniezzagranicy,azatem,podobniejak
wprzypadkupierwszychgazetinformacyjnychwychodzącychwWarszawie,
takipismawydawanenaLitwiedzieliłymiędzysobązakrestreści.Układ
typograficzny„UprzywilejowanychWiadomości”byłidentycznyzopisanym
układem„Kuriera”,zaśobydwapismaróżniłyjedyniewiniety(zob.il.2na
końcuartykułu).Pozmianietytułuna„WiadomościCudzoziemskie”zmie-
niłasięrównieżwinieta„UprzywilejowanychWiadomości”,leczobjętość
każdegonumerupozostawałatakasama–dwiekartki.
Doniesieniazamieszczanew„UprzywilejowanychWiadomościach”do-
tyczyłyprzedewszystkimzagadnieńpolitycznychimilitarnych,którychźró-
dłembyłyzapewnegazety,aleikorespondencjaosobista,czegodowodzi
fragmentjednejzwiadomości:
ZNiższejElby,2lipca[ł].Listyprywatne,którymjednakżewiarędaćmożem,
oznajmująnam,żeKolbergodpartiiwojskarosyjskiegojestopasany,samozaś
oblężeniemanastąpić,jakprędkociężkaartyleriadoobozuprzybędzie30.
Podobniejednakjakwprzypadku„Kuriera”,takiwpierwszymjegodo-
datkuniezabrakłowiadomościniezwykłych,cechującychdzisiejszetablo-
idy,oczymświadczydoniesieniezFrancji:
ZParyża,d.20czerwca.ZParayleMoinialwBurgundiioznajmionooprzypad-
ku,przykładupodobnowdawniejszychczasachniemającym.Pewnygrafmłody
odlat19,porucznikjazdy,gdysiębliskogajuprzejeżdżał,niespodzianieodwilka
niezwyczajnejwielkości,adotegowściekłegobyłatakowany.Bestiakilkasztuk
koniowizpiersiispodgardławyrwawszy,jeźdźcaprzymusiłapiechotąpotykać
się,lecztyleorazmuczasuniepozwalając,iledodobyciaszpadypotrzebabyło.
Wtymrazieniepochybniebybyłodwilkatenpanrozszarpanym,gdybynadlata
mężnymniebyłizupełniesobieprzytomnym.Uchwyciwszybowiemrękąjedną
językpieniącysię,drugąprzedniąprawąłapęzwierzęcia,adługosięznimpaso-
wawszy,nakoniecprzymuszonymbędącjęzykpuścić,awdobywaniurękizgar-
dłapalecwielkiutraciwszy,udałomusię,czegożyczyłsobie,wskoczyćnawilka,
akolanamiżebrajegotakścisnąć,jakozwykliktórzydzikichkoniujeżdżają.
Pokilkugodzinachtakiejjazdy,postrzegłszychłopówuzbrojonych,grafmłody
krzyknienanich:strzelajcie.Zrazużadenzwieśniakówtylesercaniemiał,aby
rozkaztakniezwyczajnywypełnił.Leczpokilkukrotnymnapomnieniuśmielszy
jeden,gdystrzelikulamitrzema,chybił,asukniątylkotegodziwnegojeźdźca
przeszył.Drugipotemprzybliżywszysię,gdypostrzegłoficjeranieustraszonego
pierwszymstrzelaniemitakbestiąmocnoinieporuszenietrzymającego,żejąna
celdobrzewziąćmożnabyło,jednympostrzałemśmiertelniewilkarani.Herku-
30
„UprzywilejowaneWiadomości”,1760,nr15.
