Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wkuchni.Pełnolśniącychulotek,kilkarachunków,paręmenu
nawynos.Marszczącbrwi,wybrałazestertyto,cowymagałojej
uwagi,iwyrzuciłaresztę.Nadniekoszacośsięzepsuło–jakieś
jedzenie,prawdopodobnieresztkizostatniejkolacjimatki.Uderzenie
wonignijącegomięsasprawiło,żepoczułaskrętwżołądku.
Niespodziewaniebliskawymiotów,ruszyławkierunkutylnychdrzwi,
pewna,żetrochętlenudobrzejejzrobi.
Wysokie,wieczniezielonedrzewazasłaniaływidoknasąsiadów.
Kiedybyładzieckiem–ikiedytumieszkała,plączącsięmamiepod
nogami–tedrzewabyłyniższe,jakbyprzyjaźniejsze.Terazogród
tonąłwichcieniu,ukrywającHeatherprzedniepowołanymwzrokiem
izdecydowanietrzymającświatzewnętrznynadystans.Nieopodal
drzwiznajdowałsięniewielkikwadratbetonu:stałynanimdwakute
żelaznekrzesłaistolikorazkolejnaglinianadonicawypełniona
ziemią.Pusta.Nachłodnympowietrzupoczułasiętrochęlepiej.
Zastanowiłasię,dlaczegozaczęłaodwłóczeniasiępodomu,
przeszukiwaniapokojówigapieniasięnazdjęcia.Szperania
potoaletkach.Sprawdzam,czyjejtuniema,pomyślała,krzywiącsię.
Jakaśczęśćmniewciążsięspodziewa,żezastanęjąwłazience,
szorującątoaletę,albowsalonie,jakoglądaCountryfile.Szu
kam
duchów.
–Szlagbytotrafił.–Wzięładługi,głębokiwdechwoczekiwaniu,
ażmdłościustąpią.–Cozacholernybajzel,mamo.Serio.
Wróciłamyślamidopomiętejstrony–zastanawiałasię,wjakim
staniepsychicznymbyłaColleen,zanimodebrałasobieżycie.Oczym
myślała?Trudnobyłosobiewyobrazić,jakjejmatka–osobazniemal
nabożnymstosunkiemdopodkładekpodszklankiizakładek
doksiążek–wyrywastronęzksiążki,atymbardziejgnieciejąjak
zwykłyśmieć.Alewgłębitegowszystkiegokryłosięcośmrocznego,
przerażającaprawda,zktórąHeatherniechciałabezpośredniosię
zmierzyć:matkaniebyłaprzyzdrowychzmysłach.Pojawiłosięcoś,
coodebrałojejrozum;jakiśokrutny,śmiertelnieniebezpieczny
nieznajomyzamieszkałwjejgłowie.Nicztegoniemadlamniesensu.
Nic.
Krótkopotym,jakzostaławezwana,byzająćsięciałemmatki,
policjaskontaktowałajązbardzomiłymterapeutą,któryspędziłdużo
czasu,opowiadającjejoszokuiotym,jakludziewciężkiejdepresji
potrafiąbyćświetniwukrywaniuswojegostanunawetprzed
najbliższymi.Heathersłuchałacierpliwie,kiwającgłowąwotępieniu,
alechociażdoskonalerozumiała,cosiędoniejmówi,nadalczuła,