Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Fot.7.MaksiSaraGoldmanowierodziceMarcela,1948r.,zbioryrodzinne
MarcelaiBiankiGoldmanów(TelAwiw)
PolatachMarceldoszedłdoprzekonania,żezamiłowaniedoksią-
żekiwogóledonaukizaczerpnąłwłaśnieodojca11.Dziękibogatoza-
opatrzonejbibliotecedomowejMarcelbardzowcześnierozpocząłwła-
sneperegrynacjeliterackie,sięgałtakżedoksiążek,którezpewnością
niebyłyprzeznaczonedladzieci,np.mającok.dziewięciulatprzeczy-
tałOjcaGoriotHonoriuszaBalzakaiChłopówWładysławaReymonta.
WielkąatencjądarzyłPanaTadeuszaAdamaMickiewicza,dojegoulu-
bionychautorównależałHenrykSienkiewicz,mniejinteresowałgo
natomiastzbytabstrakcyjnywedługniegoSłowacki12.Dużąrolęwjego
rozwojuintelektualnymirozbudzaniupasjiliterackichodegrałarów-
nieższkoła,oczymbędziemowadalej.
Marcelzapamiętałmatkęjakokobietępełnąnaturalnegowdzię-
kuielegancji,oczymmożnasięprzekonać,przeglądającfotografie
ztamtegookresu.Mimowiejskiegopochodzeniaprzywiązywaładużą
wagędodobrychmanier,którewpoiłarównieżswoimdzieciom.Na
zdjęciachzdzieciństwaMarcelijegosiostrazawszezadbaniigu-
11Ibidem.
12RozmowazM.G.przeprowadzonadnia22.12.2016r.
43