Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Zza
Mogłominiewyjść,kiedynagimciałem
wprochciałniebieskichobróconym,niby
wczystejnicości(choćchybazzaszyby
oknapatrzyłonamnieświatło),chciałem
twojeistnienieprzywabićdomoich
pyłówczującychciałniebieskichdotyk
tonic,żemogłozłudzeniemtęsknoty
byćtylko(chociażwiem,żenieprzystoi
grzesznemutaksięzabawiać,bowina
jegojestbardzowielka)zebrało
tenprochwezbranechceniewnoweciało;
znówsiędociebieprzezlianykrwiwspina.
9