Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
KarolaLudwikaKonińskiegospotkaniazAwangardą
23
aletuodrazujakaśmetaforaabstrakcyjna-żecałeprzeżycieestetyczneca-
put!Jakkolwiekbardzotozastanawiamię.Ludzie,którzypotrafiąpisaćtakie
wiersze,dlamnieczymśegoistycznym,aleskorotosięjawi,toniebez
kozery,tomusibyć-obowiązkiemkrytykapublicystyjeststaraćsiętojakoś
pojąć.Więcbędęsięgłowiłnadtymirzeczami.Kiedyśwystąpięzkrytyką-
napewnojakoprzeciwnik,alewkażdymrazie,jaktoPanzechciałtamże
przyznać,jakolojalnyprzeciwnik28.
Niewiadomo,czyijakodpisałKurekKonińskiemu,ale
pośrednioodpowiedziałamuflLinia”,bezwymienianiaja-
kiegokolwieknazwiska,aleadresatempolemicznejnoty,nie-
wątpliwieautorstwaJaluKurka,byłrównieżiKarolLudwik
Koniński.Pisanowniej:
WciążjeszczezeszłowieczneduchydomagająsięodnasjakiegośDe
profundisczyNaszlakachduszy.flMówicieoformie-zarzucająnam-bawicie
sięwwynalazki,zdobycze-aniemówicieniconajgłębszejtreściduszy”.
Tymugrzęzłymwprzeszłościprofundowcomitymtragicznymmetafizy-
kom,którzypisujągrubetomyoduchuczyjejśtwórczości,aktórzynieprze-
szlijeszczeosobiścieprzezhartującykryzysidealizmu-odpowiedź:
Mówiącostylukonkretyzujemynowąduszę,zajmującsięformą,
domagamysięnowejtreści.Wartościsięodwróciłyi-najważniej-
sze:staliśmysięwsłowachoszczędniejsi.
5.
Przedstawionypowyżejprzebiegflspotkań”KarolaLu-
dwikaKonińskiegozAwangardąpozwalastwierdzić,
mimojawnychbądźukrytychpolemikniedoprowadziłyone
międzystronamidozbliżenia,niemówiącjużoporozumie-
niu.Trzebaprzytymprzyznać,więcejdobrejwoliwykazał
wtymzakresieautorPrzewietrzeniakulturyniżjegooponenci.
Jakbyłaokazjazauważyć,pisarzeAwangardynastawie-
nibylinato,coodkrywcze,poszukiwalinowychjakościlite-
rackich,natomiastdlaKonińskiego,nacowskazałwspółcze-
snybadacz,fldziełaliterackieistniejąprzedewszystkimjako
28ListKonińskiegodoKurkapisanybyłwUstroniu6czerwca1931
roku.Cyt.za:MateriałydodziejówAwangardy,oprac.T.Kłak,Wrocław1975,
s.183(flArchiwumLiterackie”,t.20).WdopiskulistuKonińskidodał:flJes-
tembliskoCieszyna,możebymzP.Przybosiemporozmawiałidostąpiłja-
kichwtajemniczeń,aprzynajmniejpogawędził,aleniestetyjestemb.słaby
imuszęzrezygnowaćztejwycieczki”.Wartowtymmiejscudodać,dialog
zautoremCzłowiekanadprzyrodąkontynuowałKonińskiwrękopiśmiennej
RozmowiezPrzybosiem,znajdującejsięwzbiorachBibliotekiJagiellońskiej,
naktórązwróciłuwagęA.Fitas(op.cit.,s.239).