Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WidziałamkościółNMP.Wspaniały,alezadużownim
szczegółów,więcpobieżnietylkogoobejrzeliśmy;rzeźba
WitaStwoszabyłazakryta,adrugagłównakościołatego
ozdoba,czylipostacieaniołówrobotyMatejki,niezrobiły
namniezbytdodatniegowrażenia,raziłamnie
szczególniestrasznamieszaninakolorów.Nadzwyczajdla
nasciekawejestMuzeumCzartoryskich,które
zaspecjalnympozwoleniemzwiedziliśmy.Nagromadzone
sątamprawdziweskarby,stanowiącedlakażdegoPolaka
drogąpamiątkę.Szczególnieciekawesązbiorybroni,
pomiędzyktórąznajdująsięsztuki,należącedoróżnych
królówpolskich,jakoteżsukniewspaniałe,pasysłuckie,
rękawice,czapki,pantofle,klejnotyróżneiwiele,wiele
ciekawychrzeczy.[...]Znajdujesiętamżeprzepiękny
obrazMatejki
Polskawkajdanach
.[...]
Wieczorembyliśmyznówwteatrze
na
Zaczarowanymkole
[Lucjana]Rydla.Sztukataślicznie
wystawionaiświetniegrana,sammotywwziętyzjakiejś
baśniludowej,alezawielewniejkrzykuigwałtu.Bardzo
ładnajestscena,araczej
mise-en-scène
[inscenizacja],
gdzieprzedstawionejestzebranieupanawojewodyicała
masaszlachtywkontuszach,agłównieślicznymoment,
wktórymśpiewają:„Agdynamsięporazdarza”.
Naturalniewzruszyłomnietoogromnie.Natejsztuce
byliśmywkilkanaścieosóbwdwóchsąsiednichlożach;
poteatrzeposzliśmywszyscyrazemnakolacjęiznów
szampanbyłwrobocie;ponieważmieliśmyjechać
nadrugidzieńopółdopiątej,więcbumblerkę
przeciągnęliśmydoczwartejiprostojużpojechaliśmy
nakolej.[...]
13września1899,środa
Jakzdołamopisaćtęcałąwystawę[wRadomiu]imoje
rozlicznewrażenia,todoprawdyniemampojęcia...Nie
mamzamiaruzagłębiaćsięwszczegółowyopistego
wariackiegotygodnia,bopopierwsze,byłobytocałkiem
niemożliwe,apowtóre–niechcęzbytwielewagi
przywiązywaćdotychfaktów,którymimożenarazie
tylkotaksięprzejmuję,apotemkiedyśmogąmisię
wydaćśmiesznądziecinadą.