Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Zamiastwstępu
Między„ziarnempszenicy”asamotnościąKaniowskiego
Napoczątku1859rokuwydawanywParyżu„PrzeglądRzeczy
Polskich”publikujetekstLudwikaMierosławskiego,stanowiącywe-
zwaniemłodzieżydodziałańzbrojnychorazdiatrybęprzeciwkoma-
terialistycznejkulturzeZachodu.Pojawiasięwnimnastępującafraza:
[…]takzaśorzciezagony,żebyszływpoprzekszarżompruskim,
moskiewskimiaustriackim,awzdłużkrakuskiemupościgowi.Oso-
bliwiepilnujcieagronomiiwaszej,żebykażdeziarnopszenicypol-
skiej,polskiemupowstańcowistowbrzuchuwydało,aMoskalowi
iNiemcowistanęłocierniemwgardle!1
Przemowata,poszerzającaadabsurdumgranicepostulowanegopatrio-
tyzmupolskiego,tylkonapozórwydajesiękuriozalna.Stanowibo-
wiemwyraztypowejdladyskursuelitzpierwszejpołowyXIXstule-
ciatendencjidopodporządkowaniawszystkichsferżyciakwestiisuwe-
rennościpaństwa.Przyszłydyktatorpowstaniastyczniowegoniebrał
poduwagęinnychmodeliżyciajaktylkokoniecznośćwalkinaśmierć
iżycieowolnośćPolski,ba,jakwynikazprzytoczonegofragmentu,
nawetgospodarkęrolnąpragnąłuczynićnarzędziemsabotażu.Tym-
czasemniepodległośćdlawiększościmieszkańcówziempolskichpo
rozbiorachniekonieczniebyłapriorytetem,aczęśćznich,jakchociaż-
bychłopi,polskośćutożsamialiwyłączniezklasąhegemoniczną,bi-
ciemimordercząpracą.
PrawiepięćdziesiątlatpóźniejStanisławBrzozowskiwydajePło-
mienie,powieść,którejprotagonistaukresużycia,otoczonywzgar-
najbliższychipogrążonywrozpaczy,podsumujeswojeprzegrane
1L.Mierosławski:MowaJenerałaMierosławskiego.„PrzeglądRzeczyPol-
skich”
,20stycznia1859,s.26–27.