Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jegopopularnonaukowymiksiążkamizbiologii
zaczytywalisięwtedydorośliidzieci.Czasemniestety
zatracałsięwokrutnymopilstwie.Tojeszczemoże
bydałosięznieść,gdybyniefakt,żepodczasswoich
tygodniówekstawałsięgadatliwy,podejrzliwy
iniezrównoważony.Kiedyśwporywiepijackiejszczerości
wyjawiłmiswójschowekwewnątrzjednegoztomów
Wielkiejencyklopediiradzieckiej
byławyciętaczęśćstron,
awtejniszyprzytulnieulokowałasięgrubapaczka
dwudziestopięciorublówek.Tobyłabardzoprzyzwoita
kwota,całymajątekjaknatamteczasy.Następnego
dnia,ztrudempróbującposkładaćdokupywypadki
minionejnocy,wypytywałmnieopieniądzeischowki,
próbującsięzorientować,comiwiadomonatematjego
oszczędności.Potemzaśdokładniechowałpieniądze
winnymmiejscu.
Aletoniemogłotrwaćdługo.Czułem,żewkońcu
kiedyśwybuchnieawantura,więczacząłemszukać
nowegomieszkania.ZnajomaAliny,rzeźbiarkaInna
IljinicznaBlomberg,znalazładlamniepokójprzyulicy
Kirowa,wdawnyminternacieWchutemasuWyższych
TeatralnychWarsztatówArtystycznych.Właścicielką
mieszkaniaskładającegosięzdwóchsamodzielnych
pokoibyłajejprzyjaciółkaAleksandraWieniaminowna
Azarch36,którazgodziłasięwynająćmipokójza40rubli
miesięcznie.
Praktycznieniemogłachodzićjużzamłodychlat
wpadłapodtramwajistraciłanogę.Opiekowałasięnią
pielęgniarka,któraprzychodziładoniejranoiwieczorem.
PaniAleksandraWieniaminownamiałaosiemdziesiątlat,
alebardzodbałaosiebie,zawszemiałalekkimakijaż
iroztaczaławokółaromatdrogichperfum,którenie
wiadomojakwynajdowanodlaniejwogarniętej
kryzysemiubóstwemMoskwie.
Przezpierwszepółrokuprawiewcalenie
rozmawialiśmyzesobą.Kiedywchodziłem,żebyzapłacić
zamieszkanie,zakażdymrazemwpatrywałemsię
wobrazy,wiszącenaścianachjejcałkiemsporego
pokoju.Wmoimpokoikuteżwisiałyobrazy.Prawdę