Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Romantyczneinspiracje…
13
idowolnośćnawetiwnaj-świętszem,abyswąwolnośćmiłościswejwydrzeć:lwa
dotegorabunkupotrzeba”7.
Pytaniatebrzmiałyszczególniedramatycznieinaglącowsytuacjiniemal
całkowitegodookreśleniaczłowiekaprzeznaukę,wpołowieXXwieku.Bytjed-
nostkowywpisywałsięwstruktury,układy,porządekspołeczny,kulturowy,do-
określałagobiologia,tradycja,nawetjęzykwyprzedzałjegoindywidualnośćtak,
żepodmiotzdawałsięniknąćniczymsystematyczniezkolejnychwarstwobiera-
nacebula.Człowiektakmyślanystałsięniewolnikiemuwarunkowańogólnych8.
Wiedząc,żekażdorazoweporządkowaniechaosuznaczeńbyłowtymkartezjań-
skimparadygmaciemoralnąambicjąjednostkiludzkiej,należałospodziewaćsię
jakiegośwybuchuznadmiarupresji.
Irzeczywiście,nastąpiłouwolnienie.Odłamkiztegowybuchupokiereszo-
wałyznaczniehumanistykę.Mamnamyślipostmodernizm.Wystarczyłotylko
odkryćzaMichelemFoucaultem,żecentrumpodmiotu,wktórymupatrujemy
moralniestymulującegoiesencjalnegoLogosu,totaknaprawdęoddziałującyna
naswręczniewolniczoporządekmyślenia,naroślmyślenia,zadawniony,aledo-
browolniepowziętyuzaraniasposóbkonceptualizowaniapodmiotu;żewtym
centrumnicniema.Jesttotyraniazkonsekwencjąmyślanejhistoriipodmiotu,
takjaktutajsnujemy,dyskurs,wktóryjesteśmyuwikłani.Takahumanistycz-
narebelianiebyłabymożliwabezwcześniejszegounieważnieniajejwydźwięku
moralnego(wspomnianyNietzsche)ibezprzesytukulturąopartąnasłowiepi-
sanym,któryuwypukliłstrukturalizm.DziękitemuJacquesDerridamógłpo-
wiedzieć,żeto,cowdalszymciągudomagasięwpodmiociejednościnamodłę
kartezjańską,tozablokowanawnimcząstka,niejakopustyobrótżaren,którym
chciałbypodmiotcałyczassięuładzaćicentralizowaćwokółsiebieświat,lecz
musitobyćjużobecneuznanepofreudowskuzaniecoinnegojakpatologiczne
powtórzenie,pustąrepetycję.Umarłpodmiot,dodajmy:kartezjański,terazjest
jużtylkoczłowiek9.
Itakijestrzeczywiściestanobecny.Dziśpodejścienaukoweklasyfikuje
człowiekajakojedenzbytówfizykalnych,filozofianadalgrzęźniewkryzysie
kartezjańskiegoświadomegopodmiotu.Zwolennicywiedzypotocznejniepo-
trafiązaśwyzbyćsięprzekonaniaopodmiotowejnaturzeczłowieka.Zgadzamy
sięzdiagnozą,aleniezjejkonsekwencjamiwysuwanymiprzezpostmoderni-
stów.Chcąoniwylaćdzieckozkąpieląiprzebudowaćcałąhumanistykęno-
wożytną,pozbawiająckluczowejkategoriipodmiotu.Mychcemypodmiot
ocalić.
Doczegonamjestpotrzebnananowoustanowionapodmiotowość?Poco
namjakaśformatradycyjnejkoncepcjipodmiotu?Poto,popierwsze,żebywyjść
7F.Nietzsche:Otrzechprzemianach.W:Idem:TakorzeczeZaratustra.Przeł.W.Berent.
Warszawa2005,s.120.
8A.Bielik-Robson:Nadrugimbrzegunihilizmu…,s.151.
9Ibidem,s.99-110.