Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
XVIII
Przedmowadopierwszegowydania
wszystkichdawnychmyślicieli,niepozostawiaabsolutnieżadnegomiejsca
dlanadziei,iżnaszapracabędziemiałajakąśwartośćdlainnych”1.2
Pracatapoleganaobjaśnianiu,toteżodwoływałemsięswobodnie
ibezszczegółowychodniesień(zwyjątkiemkilkuprzypisówicytatów)
dopomysłówinnychautorów.Niedasiętegouniknąć,pracującnapolu,
naktórymtrudziłosięwielenajwybitniejszychumysłówświata.Jednak
mójdługwobecprzynajmniejtrzechautorówmacharaktertakszczegól-
ny,żeniemogępozwolićsobie,bypominąćichmilczeniem.Najwięcej
–podwzględemogólnejstrukturyargumentacji–zawdzięczamliczącemu
dziśbliskostolatesejowiFrédéricaBastiataCowidaćiczegoniewidać(Ce
qu’onvoitetcequ’onnevoitpas).Mojąpracęmożnawistocieuważaćza
unowocześnienie,rozszerzenieiuogólnieniepodejściaprzedstawionego
wbroszurzeBastiata.NastępniePhilipWicksteed–zwłaszczarozdziały
dotyczącepłacorazkońcowy,zawierającypodsumowanie,wielezawdzię-
czająjegoCommonsenseofPoliticalEconomy.WreszcieLudwigvonMi-
ses–pomijającwszystkoinne,cozawdzięczamjegodziełomwogólności,
szczególnieskorzystałemzjegoobjaśnieniasposobu,wjakirozwijasię
inflacjapieniężna.
Skoroniepodawałemnazwiskekonomistów,zktórychmyśliczerpa-
łem,touznałem,żetymbardziejniewskazanebyłobypodawanienazwisk
autorówteoriibłędnych.Abytozrobić,należałobyodrębnieoceniać
każdegozkrytykowanychautorów,podawaćdokładnecytaty,braćpod
uwagęuwypuklenietegoczytamtegozagadnienia,czynionezastrzeżenia,
charakterystyczneniejasności,analizowaćspójnośćitakdalej.Mamwięc
nadzieję,żenikogoniezdziwizanadtonieobecnośćnatychstronachta-
kichnazwisk,jak:KarolMarks,ThorsteinVeblen,MajorDouglas,John
MaynardKeynesczyprofesorAlvinHansen.Celemksiążkiniejestob-
jaśnienieszczególnychbłędówkonkretnychautorów,aleekonomicznych
błędówwichnajpospolitszej,najbardziejrozpowszechnionejiwpływo-
wejpostaci.Kiedybłędyosiągnęłypewienpoziompopularności,takczy
owakstałysięanonimowe.Wypranesązsubtelnościczyniejasności,które
możnabyłoznaleźćuautorównajbardziejodpowiedzialnychzaichupo-
wszechnienie.Doktrynauległauproszczeniu;sofizmat,którybyćmoże
zagrzebałsięwsiecizastrzeżeń,niejasnościczymatematycznychrównań,
ukazałsięwczystejpostaci.Mamwięcnadzieję,żeniktnieoskarżymnie
oniesprawiedliwośćnatejpodstawie,iżprzedstawiammodnądoktrynę
1MorrisR.Cohen,ReasonandNature,Harcourt,BraceandCo.,NewYork1931,
s.10.