Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
6
KarolinaGolinowska
Oburzeni
Sztukaoburzania
Jednymzczęstychzarzutówwobecsztukiwspółczesnej,pomijająckwestie
konstatowanestwierdzeniemteżtakpotrafę,jestjejambiwalentnystosunekdo
strukturrynkowych.Krytyka,wktórejzdajesiępobrzmiewaćgłosfrankfurckiego
filozofaTheodoraAdorno,piętnujekomercjalizację,utratęrzeczywistychwartości
symbolicznychiograniczonezdolnościdowspółtworzeniakulturowegodziedzic-
twa.Owejkrytycewtórująobrazyzaukcjidziełsztuki,naktórychpraceteraźniej-
szychartystówosiągająniebotyczneceny,czywizjeopiniotwórczychstanowisk
tłumaczącychwartośćsymbolicznąpracnajęzyktransakcjimonetarnych.Znamie-
nitewydarzeniapokrojubiennalesztukizdająsięzaśstwarzaćdoskonałezaplecze
instytucjonalnedlapoczynańowejwąskiejopiniotwórczejspołeczności.Sara
Thornton,autorkaksiążkiSiedemdniwświeciesztuki,zpietyzmemśledzipoczy-
naniabogatychinwestorów,marszandów,krytyków,artystówczykolekcjonerów,
ukazującróżnorodneprzesłanki,którymikarmiąoniswojąpasję.Paradoksalnie
jednak,obserwacjeThorntonnieprowadządojednoznaczniepesymistycznej
konkluzji.Okazujesiębowiem,żekażdeześrodowiskżyjeszczelniezamkniętewe
własnymświecie,wyznającodmiennysystemwartościizasad.Pograniczaowych
światówstanowiąjednakterenyzagrożonejsuwerenności,przestrzeniekonfliktów
iwalkiowładzęwświeciedomniemanychwartościsymbolicznychiintelektual-
nych.Znamiennymtegoprzejawemstajesięopisywanaprzezautorkęwyprawa
naBiennaleWeneckie,najstarszeinajbardziejprestiżowewydarzenietegotypu
naświecie.Obokpracznanychipoważanychartystówpojawiasiębowiemgęsta
siećukładówtowarzyskich,rozmówkuluarowych,planówinwestycyjnychiwizji
wielkichpieniędzy.Porównywaniewpływowychosobistościdorozkapryszonych
dziecibawiącychsięwzbieraniecennychzabawekzdajesięmiećcośnarzeczy.
Zwłaszczagdywtórujeimgłospracownikadomuaukcyjnego,porównującegona-
bywaniepracartystówdokupowanianowejparyspodni.Zcałąpewnościąmożna
zatemstwierdzić,żeświatsztukitonietylkopiękneidee,intelektualnerozważania
ipasjadzieleniasię,lecztakżechłodnekalkulacje,kosztownerozrywkiidyskretne
obliczesnobizmu.Błędembyłobytujednakprzypuszczać,żenagloryfikacjikon-
sumpcjonizmukończysiędziałaniesztuki.Najbardziejradykalneeksperymenty
rodząsięwdużejmierzezesprzeciwuwobecstatusquo,awięcimaterialniena-
stawionejrzeczywistości.
Biennalespołecznego(nie)pokoju
WspominaneBiennaleWeneckiestanowispecyficznyprzykładinstytucjiar-
tystycznej.Jegoponadstuletniahistoria,planyiprzeobrażeniaorganizacyjnewy-
kształciłydośćsztywneramykoncepcyjne.Tradycjaiprestiżniestanowiątujednak
elementówsprzyjającychradykalnymzmianominowatorskimpomysłom.Zapra-
szanidoudziałuartyściikuratorzytopostacistaranniewyselekcjonowaneiza-
razemniesprawiająceniespodzianek.Założeniejestbowiembardzoproste:dobry
kuratorstworzydobrąkoncepcjębiennaleizaprosidobrychartystów.Wprzypadku
jednakwydarzeńozdecydowaniekrótszejtradycjiimniejzobowiązującejrenomie,
przedewszystkimprzebijasięwymiareksperymentalny.Częstymimpulsemtu
3(1/2013)