Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
19
UBarthesa:BPierwszanocpoślubna.Alepierwszanocżałobna?”7;uKamieńskiej:
BWdowigrosz.Wdowiczepiec.Welonwdowi”(NI,36).UBarthesa:BŚnieg,dużo
śnieguwParyżu;todziwne.Powtarzamsobieicierpięztegopowodu:nigdyjuż
goniezobaczy,ajaniebędęmógłjejonimopowiedzieć”8;uKamieńskiej:BPada
śnieg.Zamieć.Znowuzasypiemimogiłkę”(NI,36).
MałgorzataCzermińskazauważa,żenotatkiżałobneKamieńskiejniepo
prostuzapiskamipoświęconymiczyjejśpamięci,aleraczejrozmowązezmarłym,
tropieniemjegoobecnościnazdjęciach,wjegowierszach,wnagraniach,którepo
sobiezostawił;Bnieustannymodprawianiemosobistegoobrzędudziadów,niezgo-
naśmierć,wskrzeszaniemmowąmiłościtego,któryodszedł”9.Odszedł,awdo-
datkuzaczynaznikać:BChwilamipomiesiącuzapominasiętwarzy!”(NI,36).
Ważną,jeślinienajważniejszączęściątakiegodialogowaniazmężemjestoczywi-
ścieBiałyrękopis:BJednegodnia,16marca[1968roku],napisałamBiałyrękopis
(NI,38)-zapisujeKamieńska.Wierszeztegotomutorozpaczliwamodlitwabez
wyraźnegoadresata,prośba,którazoczywistychpowodówniemożezostaćspeł-
niona,abyukochanywrócił,abymożnabyłopoczućjegoobecnośćnawetprzez
krótkąchwilę:BUlałabymciwina/nakruszyłachleba/abyśpowrócił/słowabym
ciułamała/isnubymciuchyliła/ikrwibymciutoczyła(...)”.Chleb,wino,krew
tooczywiściesymbolenależącedochrześcijańskiegoimaginarium,choćwBiałym
rękopisieBoga-zwerbalizowanego,konkretnego,oprzymiotachłatwychdona-
zwaniaiwyrażenia-niema,jegoobecnośćjestwidmowa,rozmyta,panteistyczna.
Podobniejestwewpisachztegookresu,wnikliwalekturapozwolizresztązauważyć,
żetreścizdziennikaKamieńskiejtransponowanedojejpoezji,zostająjednak
silnieprzetworzoneizmetaforyzowane.Choćbytu:BObudziłamsięwełzachipła-
kałamcałerano.Byłopoczwartej.Niespałamwięcejwobawie,żesensiępowtórzy,
choćrzeczywistośćjestprzecieżstraszniejsza”(NI,38)-BSylabizujęciałotwoje
naksiędzeziemiinieba/twarzlepięzglinynocy/poomackuociemniałymi-
kami/szukamwsnuobszarach/(...)ibudzęsięgwałtownie/zpustymirękami”.
JednocześnieBiałyrękopiswyznaczakoniecetaputwórczościpoetki,wktórym
sięgałaonadoBibliijakodoźródłamitologicznejinterpretacjiświata10.Odtejchwili
będziepatrzyłanarzeczywistośćoczamiwiary,przekonana,żeBistniejeprostota
słów,zdań,poematów,odpowiadającastanowirzeczy,odsłaniającaprawdę”11.
OdnalezieniewiaryjestdlaKamieńskiejoczywiściepewnegorodzajuulgą,
jestteżradością,choćokupionąwysiłkiememocjonalno-intelektualnym:BSzuka-
łamumarłego,aznalazłamBoga”(NI,99);BTakbardzochciećwierzyć-znaczy
wierzyć(pobezsennejnocy)”(NI,64).Przedewszystkimjednakpozwalamyśleć
omożliwościachsklejaniażycia,któreległowgruzach,bymócrozpocząćjenano-
wo:BMoimzadaniemjestodbudowaćświat-pokońcuświata”(NI,65).Choćmeta-
foraKamieńskiejjestoptymistyczna,przepełnionanadzieją,żeodbudowanieświata
potrzęsieniuziemijestmożliwe,trudnopowiedzieć,czyrzeczywiściepisarkazdo-
łałaprzepracowaćswojątraumę.NakartachpierwszegoNotatnikaobserwujemy
wprawdzie,zjakąintensywnościąpoetkarzucasięwliteraturę,wfilozofię,wlektu-
ry,wrozmowy,wprzemyślenianatematreligii,zjakimzapałempróbujeodmienić
7R.Barthes,Dziennikżałobny.26października197715września1979,tekstprzygotowanyiopraco-
wanyprzezN.Léger,przeł.K.M.Jaksender,Wrocław2013,s.15.
8Tamże,s.105.
9MałgorzataCzermińska,dz.cyt.,s.93.
10AnnaMoszczyńska,Odmetafzykidomistyki?RozważaniaopoezjiAnnyKamieńskiej,BFoliaLit-
terariaPolonica”2007,nr7,s.266.
11JacekŁukasiewicz,WierszeAnnyKamieńskiej,BWięź”1976,nr5,s.86.