Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Przedmowa
Duchludzkipodleganajdziwniejszymnakazom.Bezustanniesamsię
siebieboi.Przerażajągowłasneodruchyerotyczne.Świętazezgrozą
odwracasięodrozpustnika:niezdajesobiesprawy,żejegogrzeszne
żądzeijejwłasnażarliwośćtojedno.
Aprzecieżmożnadoszukaćsięspójnościwrozmaitychwcieleniachludzkie-
goducha,odświętejdorozpustnika.Zmojegopunktuwidzeniateprzeciw-
stawneludzkiemożliwościwspółgrajązesobą.Niechcęwcalesprowadzać
ichdosiebiewzajem,alepróbujęuchwycićostatecznązgodnośćtychroz-
maitychmożliwości,zktórychkażdanegujemożliwośćprzeciwną.
Niewydajemisię,byczłowiekmiałszansęrozeznaćsięwsobie,nim
zapanujenadtym,cogoprzeraża.Nieżebymsięspodziewał,żenasta-
niekiedyśświat,wktórymniebędziejużmiejscanastrach,aśmierć
ierotyzmstanąsiępoprostuczęściąmechanicznegociągu.Alemyślę,
żeczłowiekmożeprzezwyciężyćto,cogoprzeraża,możetemu
spojrzećwoczyizacenęzrozumiećsamegosiebie,skończyćz
dziwnąniewiedzą,któragodotejporyokreślała.
Idędrogą,naktórejwielumiałempoprzedników.Erotyzmjużdawno
przestałuchodzićzatematniegodnyuwagiWpoważnegoczłowieka”.
Ludziewypowiadająsięnatematerotyzmuchętnieibezobaw.Rzeczy,
októrychjazkoleimówię,znane,alewrozmaitościjużopisanych
faktówchcęsiędoszukaćichgłębokiejspójnościiprzedstawićspójny
obrazcałościludzkichzachowań.
Tomojeposzukiwaniekoherentnejcałościjestczymśzupełnieinnym
niżpodejścienaukowe.Naukabadaposzczególnekwestie.Gromadzi
pracespecjalistyczne.Sądzę,żepodejścienaukoweniejestwstanie
ogarnąćtego,czymjesterotyzmdlaludzi.Niemożnarozpatrywaćero-
tyzmuwoderwaniuodczłowieka.Azwłaszczaniemożnagorozpatry-
waćwoderwaniuodhistoriipracy,woderwaniuodhistoriireligii.
Idlategowwielurozdziałachtejksiążkioddalamsięodproblematyki
seksualnej.Pomijamteżwielekwestii,którewydająmisięnieistotne
wporównaniuztymi,októrychmówię.Najważniejszebowiemjestdla
mnieznalezienietakiegopunktuwidzenia,skądjednośćludzkiego
duchabędzierysowaćsięwyraźnie.