Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wprowadzenie
Niejesteśmywszyscytacysami.Różnimysiękolo-
remskóry,włosówioczu,mamyróżneproporcje
ciała.Cowięcej,wotaczającymnasświecieżyje
mnóstwoistotobardzorozmaitymwyglądzieinaj-
różniejszychwłaściwościach,aniektóreichcechy
niepokojącopodobnedoludzkich.Takiespo-
strzeżeniewywołujepotrzebęokreśleniaswoisto-
ściiwyjaśnieniagenezynaszejbiologicznejnatury
oraznaszegomiejscawświecieżywym.Najprościej
byłobyprzyjąć,żezazawiłościformżywychistot
odpowiedzialnyjestumysłdalekopotężniejszyod
naszego.Uznać,żeporządekświatajestnadprzy-
rodzonyinienaszymzadaniemjestzgłębiaćjego
naturę.SamfaktsięgnięciaprzezCzytelnikapo
książkęjestjednakniezaprzeczalnymdowodem,że
niewszystkimznastakprosterozwiązaniewystar-
cza.Szukającinnejodpowiedzinapytanieoprzy-
czynyróżnorodności,możnabowiemznaleźćwy-
jaśnienieintelektualniebardziejsatysfakcjonujące
ibardziejpraktyczne.Odwołujesięonodojednego
tylkojejaspektu,aleokluczowymznaczeniu-do
istotyigenezyżyciabiologicznegojakozjawiska
fizykochemicznego.Dziękitemudasięwyjaśnić
podobieństwonaszegoorganizmudoorganizmów
zwierzątiroślin,anawetwskazaćprzyczynyzło-
żonościnaszegoduchairozdźwiękumiędzyjego
aciałapotrzebami.Natymwłaśnieopierasiękon-
cepcjaewolucjidrogądoborunaturalnego,czyli
selekcjiobiektówzdolnychdonajskuteczniejszego
(wokreślonychwarunkach)przekazywaniana-
stępnympokoleniomswojejlosowopowstającej
zmienności.
Koncepcjęmechanizmuewolucjibiologicznej
możnaopisaćzwięźleiwyczerpującowkilkupro-
stychzdaniach.Możnateżprzybliżaćczytelni-
kowiprzezprzedstawieniewybranychprzykładów
zfachowejliteratury.Jestwieleznakomitychksią-
żekwyjaśniającychteprocesyiopisującychróż-
norakieaspektyewolucji.Niechcęwydłużaćich
listy.Nietakiwięccelprzyświecałmiprzypisaniu
tejksiążki.ChciałbymraczejprzekonaćCzytelni-
kówdomyśleniaewolucyjnegoosprawachnieko-
niecznieściślepowiązanychzszerokorozumianą
biologiąewolucyjnączyewolucyjnąpaleontolo-
gią.Marzymisięwykazanieścisłegozwiązkuróż-
nychdziedzinwiedzynietylkoprzezzjednocze-
nieichnapodstawietreści,aleiprzezwskazanie
swoistościstosowanychprzezniemetodologii.
Szczególniezaśmetodologiinaukiwwąskimjej
rozumieniu-jakoscientia.Spróbujęwykazać,że
metodatajestrównieskutecznawodniesieniudo
zjawiskprzyrody,jakiprzyinterpretacjiprzynaj-
mniejniektórychaspektówkultury,należących
zdefinicjidodomenyhumanistyki.Nawetjeśli
większośćzagadnieńinteresującychhumanistów
znajdujesiępozazakresemskutecznościmetod
przyrodoznawstwa,uświadomieniesobieistnie-
niagranicmiędzyfizykąametafizykąimożliwie
precyzyjneokreślenieichpołożenianikomunie
zaszkodzi.
Wierzę,żeniejestemosamotnionywodczu-
waniupotrzebyodnalezieniaspójnościiporządku
wotaczającymświecie.Ujęcieewolucyjnedajena
toszansę.Wyjaśniazwiązkimiędzyzjawiskami
przezukazanieciągłościzachodzącychmiędzynimi
procesówwczasie,anietylkoichklasyfikowanie
iopisywanieichstatycznegoobrazu.Paradoksal-
nie,wbrewpółtorawiekowejhistoriirozwojuteorii
ewolucji,tensposóbmyśleniajestdzisiajwodwro-
cie.Niemiałszans,byprzekonaćdosiebieszerokie
masy,bojestsprzecznyzkategoryzacyjnąnaturą
ludzkiegoumysłu.Mamjednaknadzieję,żenie
zostaniecałkiemzmarginalizowany,itomotywuje
mniedopisania.Nietrudnozauważyć,żekultura
światazachodniegoznalazłasięwtakimpunkcie,
wktórymprzyrostwiedzynaukowejprzekroczył
zdolnościspołeczeństwdorozumnegoselekcjono-
waniaidei.Idziejesiętakniezależnieodtego,że
ideeteskuteczniewykorzystywanewintensyw-
nym-zgodnymzresztązdarwinowskimimechani-
zmamiewolucji-rozwojutechnologicznymieko-
nomicznym.Myślę,żespojrzenienatewszystkie
zjawiskaoczamibiologaewolucyjnegomożebyć
orzeźwiające.
Układkolejnychrozdziałówjestpodporząd-
kowanydwómszlakomrozumowaniaztrudem
dającymsięzesobąpogodzić.Najpierwprzedsta-
wiamhistorycznenastępstwodokonańbadaczy
przyrody,któreumożliwiłyrozpoznaniemechani-
zmuewolucjibiologicznej.Wdalszejczęścipró-
bujępokazać,jaktateoriaradzisobiezukładami
ocorazwiększejzłożoności.Staramsięprzytym
ouwypukleniejednościwszystkichdziałówbiolo-
gii,dlaktórychteoriaewolucjijestnajważniejszą