Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ikatastrofy.Spójrzcienazarazęzzachodu–LGBT,tfu!
Niewiadomojużunich,ktojestchłop,ktobaba,akto
–płećniebinarna!Ijeszczeucząctolerancji,mącą
dzieciomwgłowie!Dwóchfacetówcałujesięijeden
drugiemuwpychafujarę.Czytojestnormalne?Toż
tozboczenie,choroba!Ijeszczechcąmiećdzieci
iwtakiejchorejatmosferzejewychowywać!Onie,
pojegotrupie–trzebawyplenićtorobactwoitylkonasi
mogątozrobić,botacałalewica,koalicjaitrzeciadroga
(doniedawnaopozycja)tosąkryptogeje,lesbijki,
agenturaRosji,NiemieciIzraela,złodziejemienia
narodowego,niewierni.Zenekstraszniesiędenerwował,
żePiS,choćwygrałoostatniewybory,toniemiało
takiegopoparcia,byutworzyćrząd.Obawiałsię
przyszłości.Dlategocotydzieńwniedzielęwychodził
zrodzinąodświętnieubranydokościoła,chcącmodlićsię
oto,bywszystkobyłowedługjegowizjiświata.Pech
chciał,żepodrodzedoświątynistalizawszekumple,
którychprzecieżniemógłbezsłowazostawić,więcrzucał
żonieidzieciom:„Idźcie,idźcie,zarazdowasdojdę”
iświętowałzkolegamidzieńpański,pijącwódkę
izłorzeczącna„platformersów”i„genderowców”.
Aga
ZenekzłapałwspólnyjęzykzAgą,którabyłabardzo
wierząca,wyznawałatradycyjnewartościizanicmiała
ideologięgenderową.Pilnieuczęszczałacotydzień
namszęświętąispotkanianajzagorzalszychapostołów
