Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Budzęsięoszóstejtrzydzieści,golęsię,ubieram,jem
śniadanie,poganiamdziecidoszkoły,jadędopracy,
włączamkomputer,odbieramkorespondencję,
odpowiadamnanią,pijękawę,spotykamsię
zewspółpracownikami,tłumaczę,zachęcam,rozdzielam
obowiązki,pilnujęisprawdzamichwykonanie,jemlunch,
jadęnanaradę,nabudowę,tłumaczęinżynierom
irobotnikom,jakimająosiągnąćefektpracy,sprawdzam
jakość,szukamrozwiązań,decyduję,wracam,znówprzed
ekran,tabelki,pisma,wnioski,kawa,nowypakiet
korespondencji,wypełnianiedokumentów,zaoknemrobi
sięciemno,wracamdodomu,pomagamdzieciomprzy
lekcjach,bawięsięznimi,jemkolację,sprawdzając
wsieci,corobiąinniznajomi,robięzakupyprzezinternet,
pijęzżonąlampkęwina,czasemoglądamyfilmlub
czytamksiążkę,biorękąpiel,myjęzęby,kładęsięspać.
Wciągucałegodnianiebyłoczasunazachwyt,
sprzedałemswójczasjedyne,comamprawdziwie
cenne.Czasemoglądamnaekraniekomórkilub
komputerapięknemiejscanaświecie(fotografie
retuszowaneipodająobrazyrównieodległeodrealiów
jakzdjęciakobietzokładekkolorowychmagazynów),
naiwniemyślącsobie,żekiedyśtampojadęibędę
jeszczeszczęśliwszy.Chybajestemnienormalny,
boprzecieżtyluludzizazdrościmiżycia,dokonań,
majątku,rodziny,amniecałyczasjestmało.
Wdomumampięknążonęiwspaniałedzieci,kocham
ichbardzo,choćczęstosamnieczujęsiękochany.
Pewnieprzesadzam,bomamlekkonarcystycznąnaturę
ichciałbymbyćciąglepodziwiany.Tymczasem