Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Oliviera,unoszącpalec.Jesteśmygentlemanami.
Ależoczywiście,żetak.
Zapukałdodrzwi,czekającparęsekundiwymieniając
sięzemnąwtymczasieuśmiechem.ApóźniejWalker
przypierdoliłwdrzwibutemzcałejsiły.Pękły
wniektórychmiejscach,całkowiciesięwyłamując.
Pchnąłemjebarkiemjeszczeraz,atewpadłyzimpetem
dopokoju.Przekroczyłempróg,otrzepującdłonie.Zamną
wszedłOlivier,któryzaśmiałsięgłośno.Donaszychuszu
dotarłwysokipiskdziewczyny,którąCreedwłaśnie
posuwał.
Cojest?!Cotytu,kurwa,robisz?!spytałmocno
zdezorientowany.Zrzuciłzsiebieblondynkę.Onazłapała
prześcieradłoiowinęłasięnim,mierzącmnieiOliviera
wzrokiem.
Wpokojuunosiłsięzajebiściemocnyzapachlateksu
izioła.Byłotaknakopcone,żeledwomogłemich
dostrzec.Przebrnąłemprzezporozrzucanąbieliznę
istanąłembliżejłóżka.
Niechcębyćtakimchujemicięwyrzucać,ale
musiszopuścić…zwróciłsięWalkerdodziewczyny.
Poprostuwypierdalajdodałem.
Wyciągnąłemzkieszeniizałożyłemczarnerękawiczki.
Blondynkawpośpiechuwstała,zebrałaprędkoswoje
rzeczy,prawiewyskakujączpokoju.Olivierzasłoniłzaraz
potymdrzwibordowązasłoną.
Cotytu,kurwa,robisz,Brown?!Powaliłocię?!
Odstawiaszjakiśteatrzykztympieprzonymimbecylem?!
warknąłwytatuowanychłopak.