Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział1
Reiner
Słyszałem,żezaniedługomoże-
mysięspodziewaćzaproszeniana
wielkąuroczystość.Joshuasu-
gestywnieporuszabrwiami,uśmie-
chającsiętakszeroko,żepowoli
zaczynaprzypominaćJokera.
Przerywamuderzaniewwo-
rekbokserski,ocierampotzczoła
iodwracamsiędomoichkompa-
nówzjednostki.Większośćwłaśnie
kończykolację,aniektórzy,podob-
niejakjaprzedchwilą,trenują.Sia-
damnaławieiwlewamwsiebiecałą
zawartośćbutelkizwodą.
Jużjakodzieciakmarzyłemotym,
bypewnegodniawstąpićdostrażypo-
żarnej.Chciałemratowaćludzkieżycie,brać
udziałwakcjach,staćsiękimśistotnym.Śmierćmo-
ichrodzicówtylkoumocniłatopragnienie.Zostaniestrażakiem
niebyłołatwe,alewiedziałem,żedamradę.Jestemcholernie
uparty,jeślinaprawdęnaczymśmizależy.
Kandydatnastrażakamusibyćwysportowany,zdaćtesty
sprawnościowesprawdzającesiłę,dynamikęorazwytrzyma-
łość.Większośćkończyswójudziałwnaborzenatymetapie,
nieosiągającminimalnegopoziomu.Pozatestemnasprawność