Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
16
MonikaGabryś-Sławińska
Znaczniewięcejorecenzowanymtomieczytelnicymoglisiędowie-
dziećztekstówMaciejaWierzbickiego,AdamaStodora(właśc.AdamCe-
hak)iJózefaKotarbińskiego.Dwajpierwsikrytycyobralipodobnąstrategię
opisu-postanowiliumieścićdokonaniaartystyczneStańanatletradycji.
Wierzbicki,rekonstruująclinięrozwojowąpoezjipolskiej,rozpoczynawy-
powiedźodprzypomnieniaromantycznejtradycjiwyznaczanejnazwi-
skamiJuliuszaSłowackiego,AdamaMickiewicza,bynastępnieprzywo-
łaćneoromantycznąlirykęStanisławaWyspiańskiegoinastrojoweutwory
PaulaVerlaine’a.Trzechznich-Mickiewicza,SłowackiegoiWyspiańskie-
go-uznajerecenzentzapatronówpoezjiwspółczesnej,którejadeptamijest
licznegrono(nzgórąpięćdziesięciu”)…parnasistów.Wierzbickiniestara
siępokazaćliniirozwojowejłączącejromantycznąwizjęsztukizmłodo-
polskimiparnasistowskimmodelem,leczpoprzestajenadośćogólniko-
wychkonstatacjachowyczuleniuintelektualnymwspółczesnychtwórców,
odbiciuduszyzbiorowejorazjęzykowo-stylistycznejdoskonałości.Potym
obszernymwstępie,któregozwiązekzzasadniczymwywodempoświęco-
nymutworomStańamacharakterczystoformalny,następujepróbaopisu
zawartościtematycznejzbioru.Wydajesię,krytykniedokońcapanuje
nadpoetyckąmateriąiniecogubisięwproponowanychrozpoznaniach
-czytelnikdowiadujesięwięc,żenaczelnązasadątomujestdążeniedo
szczęścia,któremutowarzysząblaski,roztapiającesięwntonimelancho-
lijnejrefleksji,wbuddystycznymprzeświadczeniuoznikomości,onicości
wszechrzeczyziemskich”28.
Niejakowbrewneoromantycznyminspiracjomdeklarowanymwe
wstępierecenzentwskazuje,atutamipoetyckichwyznańStańasą:
[…]śpiewnośćwiersza,[która-uzup.M.G.-S.]niedopuszczażadnychwybu-
chowychzgrzytów,niemażywiołowejsamorzutności,łamiącejkarbystrofowania.
Artystabierzezawszegóręnadczłowiekiem;stądwspomnieniaosobistenieiskrzą
sięnigdybarwamirealności,leczprzetapiajązupełniewmateriałartystycznyiuczu-
ciaobiekty[wi]zowane,rozpływająsięwornamentyce,wmozaicecyzelerskiego
stylizowania29.
wgórach,wkolebcenatchnienianiejednegoztwórcównaszychwyhodowałagałąź,której
kwiatwsłońcuodczuciawyznawcówłatwowzłotyowocdojrzećmoże”.Owodojrzewa-
niejestzatemnaraziepotencjalne,aniezrealizowane.Ibidem.
28
M.W.,Poezja,nDziennikPoznański”1908,nr141,s.9.
29
Ibidem.