Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
MARIADZWONIDOADAMA
Adam:Halo,słucham?
Maria:
Dzieńdobry,mówiMaria.
Adam:Cześć,tuAdam.Cosłychać?
Maria:
N
icnowego.Dzwonię,bomamproblem.Tłumaczętekstzangiel-
skiegonapolskiiniewiem,jakprzetłumaczyćczasownik„must”.
Adam:„Must”-topolskie„musieć”,koniugacja-ę,-isz.„Sz”zpierwszej
osobyliczbypojedynczejitrzeciejosobyliczbymnogiejzmienia
sięw„si”.Musisznatouważać.Terazrozumiesz?
Maria:
Myślę,żetak.Lubię,kiedymitłumaczyszto,czegonierozu-
miem.Robisztotakjasno.
Adam:O,dziękujęzakomplement.Robięto,jakumiem.
Maria:
Muszęjużkończyć...
Adam:Przepraszam,niesłyszę...
Maria:
Muszęjużkończyć,bocodzienniewpołudniechodzęnalektorat,
ajużprawiedwunasta.
Adam:Widzę,żenielu-
biszrozmawiaćze
Maria:
Adam:Notak,uczysz
Maria:
mną...
O,nie!Naprawdę
lubię,aleniemam
czasu...
siębardzopilnie.
Cześć!
Cześć!Dozoba-
czenia,dojutra.