Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wszyscykłamią–tylkonieRousseau
sięzeznieważonącnotą.Stopniowoskonstruowałso-
biewłasnyobrazmęczennikazaprawdę,któryznosi
zniewagizestronyflkłamców”:wszystkichpozostałych
skrywającychswepobudkiniegodziwców.Podkoniec
życiautrzymywał,żenieznosisięgobardziejzato,kim
jest–dobrymczłowiekiem–niżzaewentualnewiny.
Masochistycznedelirium,którenimporusza,prowa-
dzigorównieżdopokochaniaowejogólnejkalumnii
naswójtemat,przeistaczagoonabowiemwalegorię
skazanegonamękiDobra:flNieznajdujęnicrównie
wielkiego,nirówniepięknego,cocierpieniezaprawdę.
Pożądamchwałymęczenników”7.
To,comożnawięcnazwaćpatosemprawdy,przy-
bierawpsychiceróżnorodneimiejscamidramatycz-
neformy.URousseauscenę,naktórejorganizujesię
afirmacyjnekłamstwo,projektujeparanojazwołująca
wszystkichkłamców,jacytylkochodząpoziemiiktórzy
otaczajątenjedyny,niesłusznieoskarżonypodmiot.
Obsesjanapunkciespiskuzawiązanegowtajemnicy
przeciwkoRousseautojęzyk,któryjestdobrzeznany
czytelnikomiczytelniczkomzaznajomionymzjego
dziełem.Fikcjatatworzysięuniegowcześnie,jesz-
czeprzedporzuceniemdzieci.Zajejpoczątekmożna
7
J.-J.Rousseau,LettreàM.DeSaint-Germain,26février1770,w:tegoż,
Correspondancecomplète,t.XXXVII,R.A.Leigh(red.),TheVoltaire
Foundation,Oxford,1980,s.261.
41
