Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
78
MARCRICHIR
niewyczerpane,nieugruntowanenaostatecznymfundamencie,jakchciałHusserl,lecz
rozciągniętenadotchłanią.Oznaczatotakże,żewsposóbdośćtajemniczymyślludzka,
bytakrzec,pomijałaotchłań,któraoznaczawszakbrakwszelkiegoufundowania,
nieredukowalnynadmiarpytańwzględemproblemówdorozwiązania.Zpewnością
zawszetrudnojestodnaleźćpytaniaskrywającesięzaproblemami,ponieważkażdy
problemdorozwiązaniajestpodwójniezapośredniczony:zjednejstronypoprzez
nieświadomekodowaniesymbolicznetejotchłaniwrozpoznawalnychkategoriachto
symboliczneustanowienie,którejestnamdanepoprzezwymazaniewszelkichśladów
własnegopochodzenia;zdrugiejstronypoprzezsametekategoriejakodane,powsta-
łezaśwskutekkonwersjikategoriinależącychdopytańnapotykanychwnadmiarze
naterminy,któresłużąwyłącznieufundowaniu,będącemuzarazemustanowieniem
iukształtowaniemczłowieczeństwajakoczegośrozpoznanegoiidentyfkowalnego.
Myślbyłazawszefiprzerażonapustką”.Bezwątpieniatonieprzypadek,żetowna-
szymstuleciu,wiekuutratytego,cosymboliczne,czyli,jakmówimy,fidekulturacji”,
którejtowarzyszyzresztąniemożliwośćufundowania,fenomenologiamogłanabrać
rozpędu,mogłasięodnaleźćwpewnymstyludociekania,gdziekształtowaniepytań,
choćjestodrazusymboliczne,alebezrozstrzyganiazgóryiniejawnieoichkonwersji
naproblemydorozwiązania.Czczywysiłek,powiektoś.Jednakjestonczczytylko
wokreślonymsensie,ponieważjestonkluczowydlasamegożyciasensu.Owożycie
sensujestwpewiensposóbnaszymżyciemicowięcej,zgodniezintuicjąDescartes’a,
miejscemnaszejwolności.Wolnościniepolegającejnawyborzepomiędzyjakimiśmoż-
liwościamioferowanymiprzezświatspołecznyowawolność,niezależnieodjejceny,
pochodzizinnegoporządku.Namchodzituowolnośćwspólnegopodążaniaprzez
przygodęsensu,bezprzesądzaniaotym,cobyło,cojest,acosięstanie.Świadomi
jesteśmyjednak,żesensjestpostronieżycia,anieśmierciwszczególnościśmierci
administrowanejwwiększychlubmniejszychdawkachwformietechniczno-naukowej
naszychspołeczeństw,wrażliwychjedynienazwrotzkapitału.
Bezwątpieniazawszeistniałaizawszeistniećbędziewewszelkimżyciuludzkim
owanieredukowalnaprzygodnośćfzycznejśmierci,nędznejibolesnej,którajestprzed
nami.Jednakoprócztejniemejśmierci,zktórejjakośzdaćsprawęmusiałkażdysystem
symboliczny,istniejegroźbainnejśmierci,zktórąstykamysięnacodzieńzakażdym
razem,gdymyślimylubdziałamymechaniczniezezłudnymzaufaniemdowłasnych
pewników.Naszeciało,jakociałoniesforneicierpiące,zawszebyłoizawszebędzie
związanezokrutnątajemnicąśmierci,októrejwiemy,żemożebyćproblememdoroz-
wiązaniatylkotymczasowo.Odzawszewiemy,żetociało,nieprzejrzystedlanaszego
życia,ostatecznienaspochłonie,takich,jakimijesteśmyizajakichsięmamyjakożyjący.
Przetrwaniejakocień,duchlubpsychebezwątpieniazawszestanowiłosamąesencję