Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
7
Wróciłdoswojegomieszkania,zdjąłbutyikurtkę.
Byłocicho.Przedmiotyleżałynaswoichmiejscach
dokładnietam,gdziejezostawił,wychodząc.
Powlókłsiędolodówkiizajrzałdośrodka.Jej
zawartośćniczymgoniezaskoczyła.Ruszyłdopokoju,
podejmującdecyzję,żewolinicniezjeśćniżiść
dosklepu.Jedzeniewymagałozbytdużozachodu.
Włączyłradio.Granojakieśkawałkihip-hopowe,
amożebyłtorap,nieznałsięnatym.Wysłuchałdwóch
utworówomiłości.Zarównojeden,jakidrugiwokalista
skarżyłsię,żekobietychcąpieniędzyitrzebarobić
hajs,żebyjezdobyć.
Sięgnąłpopilotadoradia.Tak,kobietychcą
pieniędzy,czytotaktrudnozrozumieć?Znalazłstację
zjazzem.Jazzmaniznalichybainnekobiety,boich
standardymiałyprzyjemnenazwy:
PetiteFleur
,
IFall
InLoveTooEasily
,
WhatYouWon’tDoForLove
.Kruk
pomyślał,żekobietęmożnateżoczarować.Siedział
nakanapie,aprzezoknowlewałosiędopokoju
popołudniowezimoweświao.
Rozpoczęłysięwiadomościiwyłączyłradio.
MyślałoSylwiiRańskiej.Potemzacząłsię
zastanawiać,jakMartaradzisobiewareszcie.Przez
chwilęjegomyślibłądziłyteżwokółEwy,byłejżony.
Cichepiknięciekomórki.Byłniemalpewien,
żetowłaśnieEwa,boostatnioprzypomniałasobie
ojegoistnieniuipowróciładojegożyciazsiłą
iwdziękiemwalcadrogowego.