Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
5.Załączniki.
Komentarzedotekstu
1.TomaszBiałaszczyk(znany
dziennikarz)[67]
DrogiPiotrze,jeszczerazdziękujęzazaufanie.
Przepraszamzazwłokę,alewracałemdoTwojejpracy
trzykrotnie.Zaskoczyłeśmniebardzo.Nie
spodziewałemsiętakiegopodejściadoreformy
sądownictwawPolsce.Natakimpoziomieniejestem
żadnymautorytetem.Jednak.Tystawałeświelokrotnie
przedróżnymisądami.Jarzadziej,aleteżmisię
tozdarza.Mojapierwszawizytanasalisądowej
tochybarok1984(
sic!
).Nieufamludziomwtogach.
Czynaichramionachwisiorzełbezkorony,czy
zkoroną,niemająumnieżadnegonadzwyczajnego
autorytetu.Od2015rokuśrodowiskoprawnicze
wPolsceposiłkujesięprawodawstwemunijnymijego
„autorytetem”.Wumowachmiędzynarodowych,
wprawieUEiwprawiekrajowympojawiająsię:
kamieniemilowe,mapydrogowezamiastustaw
iparagrafów.
Jakoświadeklubpodsądnynieinteresujemnie,czy
rządziGersdorf,czyPrzyłębska.Natomiastjeżeliludzie
zTK,SN,NSAitp.mająproblemyzkońcemkadencji,
trwaniemwładzylubbezprawia,tooniniejaobniżają
autorytetprawapisanego.Ichzłośliwości,rywalizacja,
stronniczośćtosmutnazabawawichwłasnej
piaskownicy.
Jakoświadeklubpodsądnychciałbymuczestniczyć
wdobrzeprzygotowanymprocesie.Gdziesędzia
powstępnymzapoznaniuzmateriąsprawyoświadczy,