Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
RdzenniAmerykaniesprzedaliManhattanzagarść
koralikówikilkadziesiątguldenów.Skądmieli
wiedzieć,jakwycenićcośnieruchomośćoczym
nigdyniesłyszeliicowichdoświadczeniuniebyło
osadzonewżadnymkontekście?
Wnajwiększychamerykańskichmiastachcena
wynajmumieszkaniaprzekracza4000dolarów
miesięcznie,coprzyjmujemybezmrugnięciaokiem.
Tymczasemwzrostcenybenzynyo15centówmoże
wpłynąćnawynikiwyborów.
Płacimy4dolaryzakawęwkawiarni,podczasgdy
takisamnapójkosztuje1dolarawsklepie
spożywczymzarogiem.
Nowefirmytechnologiczne(takzwanestartupy),
którejeszczenieosiągająprzychodów,regularnie
wycenianenasetkimilionów,anawetmiliardy
dolarów,amyjesteśmyzdziwieni,kiedyniespełniają
tychwygórowanychoczekiwań.
Niektórzypłacą10000dolarówzawyjazd
wakacyjny,alecodzienniepoświęcajądwadzieścia
minutnaposzukiwaniedarmowegomiejsca
parkingowego.
Przedzakupemnowegosmartfonaporównujemy
charakterystykęicenyrozmaitychmodeli.Wydaje
namsię,żedobrzewiemy,corobimy,anakońcu
mamypoczucie,żedokonaliśmywłaściwego
wyboru.
KrólRyszardIIIbyłgotowysprzedaćswojekrólestwo,
całekrólestwo,zakonia.Królestwozakonia!
Odniepamiętnychczasówocenialiśmywartość
wsposoby,któreniekonieczniemiałycokolwiek
wspólnegozrzeczywistąwartością.
Gdybyśmybyliistotamicałkowicieracjonalnymi,
toksiążkanatematpieniędzyopowiadałabyowartości,
jakąprzypisujemyproduktomiusługom,ponieważ
zracjonalnegopunktuwidzeniapieniądze=koszty
utraconychmożliwości=wartość.Rzeczwtym,żenie