Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jużlecę
dajęrady.Toodziedziczyłampomamie,topragnieniewolno-
ści.Słyszęsyrenę,apochwiliobcegłosy.Gdzieśnaswiozą.
Mamawrzeszczyjakopętana,aleprzynajmniejwie,cosię
dzieje.Czyktośwogólerozumie,jakbardzodołującejestdla
mnieuczestniczeniewtymwszystkimtylkojakosłuchacz?
Wogóleniewiem,cosiędzieje,jestemtymdośćzestreso-
wana.Alenamniezacznązwracaćuwagędopierowtedy,jak
dojedziemy.Słyszę,jakjakaśkobietamówi,żemojeserdusz-
kobijejakszalone.Nojasne,żebijejakszalone,skorowy
wszyscyszalejecietamnazewnątrz,ajajestemuwięziona.
Słyszęgłostatusia,jakmówimamci,żejestbohaterką,żeso-
bieztymporadzi.Apotemznowugłostejkobietymówi,
żejeszczejestczas.Cotozadziwnakobieta?Wszyscyszaleją,
aonasobieottakspokojniemówi,żejeszczejestczas.Boję
się,naglezaczynamsiębaćtego,conazewnątrz.Wszyscy
tamszaleni,możelepiejwogóletamniewychodzić.Po
prostubędęsiętutajporuszaćodścianydościanyiżyćswo-
imwłasnymżyciem.Mamgdzieświzję,żepowinnamcoś
gdzieśprzeżyć.Jestemprzecieżnormalnąkobietą,którachce
miećwłasne,przytulnegniazdko.Nieidę.
Jezu,cośmniepchanazewnątrz.Ajakieśkobietykrzycządo
mamci,żebyparła.Trzymamsię.Jadotegowariatkowanie
idę!Tojestdopierostres.Jeślimniewkońcuwyprze,aja
tamwylecę,toteżoszaleję.
Juższaleję,jużlecę,tunel,wąskitunel.Czyktośwogóle
przejmujesięmojąklaustrofobią?Toboli,zgniotłamsobie
uszko.Łup.Ijuż,jestemnazewnątrz.
Widzękobietę,któraradziłamamci,żemaprzeć.Bierze
mnie.Pierwszyrazwżyciuktośmniedotykaimusitobyć
właśniejakaśstarababawobrzydliwymbiałymubraniu.
Ledwocojestemwstanienabraćpowietrza,aonajeszcze
naciskamojąklatkępiersiową.HTodziewczynka”mówi
ktoś,amamaodpowiada,żewiedziała.Obracamsię,żeby
znaleźć.Chcęwiedzieć,jakwygląda,aleobcyludzie
mniegdzieśwynoszą.Wyobrażałamsobie,żetenświatjest
11