Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ZAMACHNADOMLOTAIJEGO
GOŚCI.DESZCZOGNIANASODOMĘ
Stałącechąrewolucjijestdokonywanieczystek
pamięci.Metodyróżne.WXVIIIwieku
Francuziwyrzucalizgrobówciałaświętych,
rozłupywalifasadykościołów,roztrzaskiwali
posągiicięliobrazy.
IchnaśladowcywHiszpaniipodczaswojnydomowej
zabawialisięniegorzej,tyleżemożenajeszczewiększą
skalę.KażdaepokamajednakswojąwrażliwośćiwXXI
wiekuchwilowotakdrastycznawalkazprzeszłościąnie
uchodzi.Radykałowiewoląraczejmetodędrobnych
kroków.Przewrotymajądosiebieto,żepowodująopór.
Dlategobardziejskutecznejestwprowadzanie
oszczędnychzmian,czyliposługiwaniesiętaktykąsalami.
Kroczekpokroczkumożnawtedyzbliżaćsię
doupragnionegocelu.Towłaśniedziejesięzliteraturą
czysztuką:zamiastniszczyćstaredzieła,palićjelub
zakazywaćichczytania,możnaprzecież,brzmi
tonaprawdęniewinnie,niecojetylkopoprawić.Toiowo
usunąć,toiowoulepszyć.
Toprawda,żewdawnych,zamierzchłychczasach
ludziebylinieoświeceni,zacofaniiograniczeni,mówią
rewolucjoniści,ale,przyznają,żylitamwtedyzręczni
pisarze,doskonaleopowiadającyhistorie,więcczyż
mamysięichdzisiajwyrzectylkodlatego,żebrakowało
imodrobinękoniecznejwrażliwości?Żenierozumieli,
czymjestrasizmlubwalkazezmianamiklimatu?Albo