Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
32
WiesławMyśliwski
wtedynietylkojęzykiemwłasnegodoświadczenia,alemówijęzy-
kiemopowieściinnychludzi,którychpoznałiwktórychhistorie
sięwsłuchiwał,mówijęzykiempisarza.Stajesięwtychfragmen-
tachporte-paroleMyśliwskiego,autorawsłuchującegosięwopo-
wieściinnychikultywującegowswoichtekstachorganiczneży-
cietychopowieści.Takiezdania,dyktowaneprzezskładnię,takie
zdaniagładkie,którenapisałem,nieoddajądośćdobrzenapięcia
międzyopowiadającymaorganicznymświatemopowieści,między
jaasię,imiędzypisarzemagłosamiinnych.Skoropozwoliłosię
wejśćdoswejpamięcityluopowieściom,tyluhistoriominnych,
możeosobiesięzapomniało,możesiebiesięzagadało,możejużsię
niejestsobą?MusiałodczućnarratorTraktatugrozęutratysiebie,
przezcałeżyciezasłuchanywsłowainnych,imusiałodczućgro-
Myśliwski,wcielenieapoteozymowyżywej!Wsłowieumusiał”
wyrażasiępoznaniepoprzezformępowieściową.Jeślisięwybrało,
właściwie,jeślipisarzawybrałataformaopowieści,tomusizgłę-
biaćjejkonsekwencje,musidotrzećdosensówskrytychtejformy.
Pisarzmusizatempoprzezopowieśćzmierzyćsięzpytaniemza-
sadniczym,musisięzmierzyćzrozpaczą,żeuchcesiębyćsobą”8.
Cootejformierozpaczy,nazwanejprzezKierkegaarda,napisał
Myśliwski?uBoniechmipanpowie,iluludzizmieścisięwczło-
wieku,żebyjeszczeczuł,żetoon?Człowiekjest,o,jaktaszklanka,
nienalejeszwięcejniżsięzmieści”9.Łatwomożemypomniejszyć
tragicznywymiartychzdań,szczególniedziś,gdywsieciprzeskaki-
waćpotrafimyodopowieścidoopowieści,awcalenietrzebaprze-
skakiwaćodczłowiekadoczłowieka.Narratorrównieżpomniejsza
wymiarstraty,jakbytożsamośćbyłaczymśzwyczajnymjakszklan-
ka;zapewneuważa,żezwyczajnesłowalepiejoddajągrozęniżnad-
zwyczajne.Prostezapytanieuiluludzi”nieodnosisięprzecieżtylko
doludzi,którychuważniesięwysłuchało,alerównieżdogłosów
zmarłych,jeszczesłyszalnychwgłosachżywych.Pojmujemysens
apokryfumówiącego,żeopowiedzianeuskazujenanicośćalbona
8Zob.S.Kierkegaard,BojaźńidrżenieiChorobanaśmierć.Przeł.
J.Iwaszkiewicz.Warszawa1969,s.146inast.
9W.Myśliwski,Traktat…,s.49.