Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
,naczeJtozn)kn)e
samorządowych.Brakfinansowaniabudżetowegoniemożebyćwięckry-
teriumdecydującym55.
Autorkapodkreślarównież,żezdarzasię,takiearchiwumzpowodu
czasowychtrudnościniejestwstanieudostępniaćswoichzasobówlubrobi
totylkookazyjnie,np.wramachwystawarchiwalnych-niejesttopowo-
demwykluczeniagozgrupyarchiwówspołecznych,istotnajestbowiem
nwolaszerokiegoibezpłatnegoudostępnieniamateriałówarchiwalnych”56.
Podkreślarównież,żearchiwaspołeczneczęstowcalenienazywająsiebie
słowemnarchiwum”
,alenp.nmuzeum”
,atakże,żełącząonecechyinstytucji
sektoraGLAM(ang.galleries,libraries,archives,museums-galerie,biblio-
teki,archiwa,muzea)57.
Kończącdefinicyjnerozważania,Ziętalpiszeonajważniejszejceszear-
chiwówspołecznych-czylispołecznejwnichpartycypacji-atakżepłyn-
nościgranicyprywatne-publiczne:
Opróczścisłegodefiniowania,wprzypadkuarchiwówspołecznych,istot-
nejestprzedewszystkimto,cowyczuwamyintuicyjnie,coniekoniecznie
dasięzmieścićwramachdefinicji.Wydajesię,żepodstawowymwyróżni-
kiemarchiwumspołecznegopowinnabyćpartycypacja,czyliwspółuczest-
niczeniespołeczeństwawtworzeniutegozasobunakażdymzetapów
działalności-iwtrakciegromadzenia,iopracowania.Czasemzacierasię
granicamiędzyodbiorcamiatwórcamiarchiwum-czytelnicystająsięwo-
lontariuszami,pomagająopracowywaćzbiory.Cechąwyróżniającąarchi-
waspołecznejestczęstopłynnagranicamiędzytym,copubliczne,atym
coprywatne:bywa,żeAS-ymająproblemzokreśleniemstatususwoich
zbiorów-naprzykład,gdyarchiwumskładasięzrozproszonychkolekcji
prywatnychczłonkówstowarzyszenia,aleudostępnianychpublicznie,do
celówedukacyjnych,wystawienniczych,badawczych.Nieuchwytnyjest
więcczęstomoment,kiedyprywatneprzechodziwpubliczne58.
55Tamże.
56Tamże.
57Tamże.
58Tamże,s.11.
52