Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
16
Naocznyświadek,ksiądzŁucjanZ.Królikowski,opisu-
je,jakprzebiegałowysiedlanierodzin:pogodziniewypro-
wadzanooszołomionychludzizdomudoautlubnasanie.
Zesłańcyusadawialisięwśródwęzełków,tobołkówikufer-
ków.Spomiędzypoduszek,kołder,pierzynwyglądałygło-
wywystraszonych.Bałysięwszystkie,alejedyniestarsze
rozumiały,żedziejesięcośstrasznego.Zresztąidoroślinie
ogarnialijeszczemyślątego,coichczeka.Przerażenieich
wzrastałowmiaręspotykanianadrogachcałychtaborów
autisań,awnichwywożonychsąsiadówiludziniezna-
nychzdalszychokolic1.
ZniepublikowanychwspomnieńMarcelegoMaciuka:
Jakoofcerzostałemzmobilizowany15sierpnia1939r.Pozo-
stawiłemniedawnopoślubionąukochanąkobietężonęiru-
szyłemnawojnę.Bolszewicyprzekroczyligranicę17września,
aichczołgiokrążyłynaspodŁuckiem.Rozbroilinasinaka-
zalimarszwgłąbZwiązkuSowieckiego.Maszerowaliśmycałą
noc,przeszliśmyteżprzezmojerodzinneDubno.Przechodząc
mojąulicą,mojarodzinaujrzałamniewszarejzakurzonej
kolumniejeńców.Naszczęście,zarządzonopostójzarazza
miastem.Zjednejstronybyłcmentarz,azdrugiejzakarto-
fliskiemznajdowałasiępiekarnia.Wpewnejchwiliniewia-
domoskądzjawiłsięmójojciecGorąconamawiałmniedo
ucieczki.Niewahałemsię,skoczyłemwkartofliskoiczołgając
sięilesił,dotarłemdozabudowańpiekarni.Wpadłemdosy-
pialniiumieściłemmundurpodłóżkiem,przebierająccywil-
1Cyt.za:ŁucjanZ.Królikowski,Skradzionedzieciństwo.Polskie
dziecinatułaczymszlaku1939-1950,WydawnictwoOO.Franciszka-
nów,Kraków2008,s.27.
